38-letni mieszkaniec Gdańska oblał kwasem siarkowym pasażerów tramwaju. Policji udało się zatrzymać napastnika w dwadzieścia minut po zdarzeniu. Obecnie przebywa on w areszcie. Szaleniec wyciągnął strzykawkę, w której znajdował się kwas siarkowy i spryskał nim pasażerów. Ofiarami są: kobieta z 9-miesięcznym niemowlakiem oraz dwóch mężczyzn.
Jak wynika z ustaleń reportera Radia RMF, Wojciecha Jankowskiego, motywem działania były porachunki między szaleńcem a jednym z mężczyzn. Prokuratorowi powiedział, że kierował nim nieznany impuls, jednak posiadanie strzykawki ze żrącą substancją świadczy o przemyślanym działaniu.
Ofiary mają poparzenia pierwszego oraz drugiego stopnia. Cięższych obrażeń udało się uniknąć, ponieważ jest zima i poszkodowani mieli na sobie kilka warstw ubrań.
Zobacz też:
Wyrzuciła niemowlaka przez okno
Joanna Martel