Artykuł na temat spamu znalazł się na stronie Startupy.pl. Jego autor wymienia między innymi adresy, które pojawiają się w spamowych komentarzach na Papilocie. Chodzi o strony nagrody24.pl, grajo100.pl, konkurs100.pl.
Komentarze zachęcają do kliknięcia w link - jeśli to zrobisz, bez problemu wygrasz 100 złotych. Podobne wypowiedzi można znaleźć na różnych stronach.
Ostrzegamy, abyście nie klikały w żadne tego typu linki.
Autor artykułu z serwisu Startupy.pl sprawdził, na czym polega oszustwo właścicieli stron oferujących 100-złotowe nagrody. Na początek zostajemy zaproszeni do prostej gry - tablica podzielona jest na 16 pól, pod którymi ukryte są obrazki. Internetowa wersja popularnej planszówki memory. Poziom trudności podstawowy, z regulaminowych 2 minut, połowa czasu wystarcza na ukończenie rozdania. Po 4 udanych grach użytkownikowi wyświetla się komunikat z prośbą o wysłanie SMS-a, jego koszt to 10.98 z VAT.
W regulaminie znajdują się zasady, jak można wygrać osławione 100 złotych. Wystarczy ukończyć pierwszy etap, wysłać SMS i zdobyć link referencyjny od 55 osób. Gra dzieli się potem na kolejne etapy, decyzja o przejściu do kolejnego kasuje punktację z poprzedniego.
W skrócie, zasady funkcjonowania gry autor artykułu opisał na prostych schematach - jak napychając czyjąś kasę, sami zarabiamy 100 złotych:
„Trzeba zagrać w prostą grę, wygrać i wysłać SMS za 10,98, aby móc założyć konto. Po założeniu konta trzeba wysłać link referencyjny 55 osobom (I stopień), 155 osobom (II stopień), 455 osobom (III stopień) lub 955 osobom (IV stopień).
Każda z tych osób musi wysłać SMS za 10,98 i założyć konto. Dopiero wtedy liczy się jako nasz polecony.
Najbiedniej trzeba zmusić 55 osób, aby wydały 603.90 PLN, zrzucając się tym samym na naszą nagrodę: 100 PLN. 155 osób to już min. 1701,90 PLN. 455 osób to 4995,90 PLN. 955 osób to 10485,90 PLN. A przecież polecone przez nas osoby też zechcą wygrać stówę”.
Uważajcie i nie dajcie się nabierać na mamiące hasła!
Zobacz także:
Bucikowo.pl - super okazja czy oszustwo?
Wiele z was czuje się oszukanych przez popularny sklep internetowy. Czy jego właściciele są nieuczciwi?
Nastoletnia mieszkanka Warszawy dopuściła się sprytnego, castingowego przekrętu. Wpadła jednak w ręce policji…