Omenaa Mensah, znana polska filantropka, kolekcjonerka sztuki i osobowość telewizyjna, właśnie spełniła jedno ze swoich największych marzeń. 29 czerwca 2025 roku spotkała się z byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych, Barackiem Obamą. Spotkanie nie tylko było dla niej osobistym przeżyciem, ale też symbolicznym ukoronowaniem wieloletniej pracy charytatywnej.
„Cieszę się, że dzięki naszej inicjatywie Top Charity możemy w tak wspaniały sposób pokazywać, że filantropia nie zna granic i może być realizowana ponad podziałami, a także ponad granicami z najważniejszymi liderami naszego Świata” – napisała na Instagramie Omenaa Mensah.
Zobacz także: Omenaa Mensah pierwszą Polką w Tate Modern Africa Acquisitions Committee
W rozmowie z serwisem Kozaczek.pl Omenaa przyznała, że przygotowania do tej chwili trwały miesiącami. „Ja przez kilka miesięcy nie spałam, schudłam parę kilogramów. To nie jest kolejne zwykłe spotkanie biznesowe. Zastanawiałam się, czy o co go zapytać, jak się zachować itd.” — wyznała.
W spotkaniu towarzyszył jej Rafał Brzoska, prywatnie mąż Omeny, który również jest zaangażowany w działalność społeczną. Para miała okazję porozmawiać z Obamą na różne tematy, a rozmowa zeszła również na bardzo osobiste tory. Były prezydent dopytywał m.in. o ich wspólne projekty, ale też… o początki ich związku.
„Gdy odpowiedziałem, że parę lat temu, gdy Omenaa zbierała środki na działalność swojej fundacji i szkołę w Ghanie. Pytał: „No ale co zrobiłeś, jak ją zobaczyłeś? Pomogłeś dlatego, że chciałeś pomóc w filantropii, czy dlatego, że wpadła ci w oko? Jak wyglądała pierwsza randka? Kto ją pierwszy zaproponował? Gdzie poszliście na kolację i co było dalej…”. Omenaa już mnie kopała pod stolikiem, bo zacząłem zdradzać za dużo szczegółów (śmiech)” – zażartował Rafał Brzoska.
Spotkanie z ikoną światowej polityki dla Omeny Mensah było nie tylko ogromnym wyróżnieniem, ale także znaczącym symbolem. „To dla mnie piękna klamra tych 11 lat działalności filantropijnej. W 2014 roku podczas pierwszej podróży do Ghany byłam w dawnym afrykańskim więzieniu dla niewolników transportowanych do Ameryki w XVII w. i była tam tabliczka upamiętniająca wizytę Baracka i Michelle. Dopiero wtedy zdałam sobie sprawę z tego, jak wielkim symbolem dla czarnoskórych było to, że jeden z nich został prezydentem USA” – wyjaśniła filantropka.
Cały wywiad z Omeną Mensah na temat tego wyjątkowego wydarzenia przeczytacie tutaj: Omenaa Mensah doceniona przez Baracka Obamę! „To była dla mnie piękna klamra”
Wyświetl ten post na Instagramie
