Na warszawskim Grochowie doszło do incydentu, który wywołał oburzenie zarówno w mediach społecznościowych, jak i wśród lokalnej społeczności. Rodzice 5-letniej Debory, dziewczynki z niepełnosprawnością, odkryli, że ktoś zdewastował im samochód. Onet przywołuje słowa rodziców 5-latki, którzy mówią, że wszystko wskazuje na to, że było to działanie odwetowe ze strony sąsiada, któremu zwrócili uwagę na niewłaściwe parkowanie.
Rodzina Debory, która posiada kartę parkingową uprawniającą do korzystania z miejsc dla osób z niepełnosprawnościami, regularnie spotyka się z problemem zajmowania tych miejsc przez nieuprawnionych kierowców. Tak było i tym razem. Po zgłoszeniu sprawy odpowiednim służbom doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań z jednym z sąsiadów, który zaparkował na "kopercie" bez stosownych uprawnień.
Kilka godzin później rodzice dziewczynki odkryli, że ich samochód został zdewastowany. Wentyle w oponach zostały obcięte, a na karoserii pojawił się obraźliwy napis: "od kochających sąsiadów dla troskliwego strażnika".
– Wracaliśmy z mężem do domu po mszy świętej. Wtedy zauważyliśmy, że nasz samochód stoi na czterech kapciach. Byliśmy w szoku. Zaczęliśmy się przyglądać. Opony nie zostały przecięte, tylko zostały odcięte wentyle. Powietrze zeszło z kół całkowicie – mówiła mama dziewczynki w rozmowie z lokalnymi mediami.
Na szczęście napis na samochodzie udało się usunąć, a karoseria nie została trwale uszkodzona. Rodzina zgłosiła sprawę na policję.
Zdjęcia zniszczonego samochodu trafiły na popularny profil "Stop Cham Warszawa" na platformie X. Administratorzy profilu nie kryli swojego oburzenia.
– Szczyt prymitywizmu, którego jeszcze nie widzieliśmy. Sąsiad zniszczył rodzicom niepełnosprawnego dziecka auto, bo nie mógł zaparkować bez uprawnienia na miejscu parkingowym dla osób niepełnosprawnych – napisali.
Sprawa dewastacji samochodu jest obecnie badana przez policję. Rodzina Debory ma nadzieję, że takie sytuacje nie będą się powtarzać, a osoby nieuprawnione przestaną zajmować miejsca parkingowe przeznaczone dla osób z niepełnosprawnościami.
Więcej przeczytasz tutaj.