14-osobowa rodzina zatruta marihuaną. Jak do tego doszło?

Sprawa wyszła na jaw, gdy wszyscy członkowie rodziny, po spożyciu wieczerzy, zaczęli skarżyć się na zawroty głowy.
14-osobowa rodzina zatruta marihuaną. Jak do tego doszło?
Fot. Pexels
27.12.2024

Wigilijny wieczór w niewielkiej miejscowości pod Zambrowem przerodził się w dramat, gdy 14-osobowa rodzina, w tym czwórka dzieci, trafiła do szpitala z objawami ostrego zatrucia. Jak informuje Onet, a co potwierdziła policja, przyczyną nieoczekiwanej sytuacji okazał się leczniczy olejek konopny, który babcia rodziny używała w terapii i który, jak się wydaje, przez pomyłkę znalazł się w wigilijnych potrawach.

Zobacz także: Ewelina Ślotała nie żyje. Jej mama podała przyczynę śmierci 35-latki

Sprawa wyszła na jaw, gdy wszyscy członkowie rodziny, po spożyciu wieczerzy, zaczęli skarżyć się na zawroty głowy, zaburzenia równowagi oraz bóle brzucha i nudności u najmłodszych. Pierwsze podejrzenia padły na czad, jednak szybko uległy wykluczeniu przez straż pożarną. Wówczas rodzina zwróciła się o pomoc do służb medycznych, które po przewiezieniu poszkodowanych do szpitali stwierdziły obecność marihuany w ich organizmach.

Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, mł. Insp. Tomasz Krupa, potwierdza nasze wcześniejsze ustalenia, że olejek konopny, który miał być używany do celów leczniczych przez zmarłą rok temu babcię, znalazł się w kuchni zmieszany ze zwykłym olejem spożywczym. W wyniku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności, ktoś z rodziny użył tego oleju do przyrządzania świątecznych dań.

Funkcjonariusze zabezpieczyli fiolki z olejem oraz recepty, które wskazują na legalne pochodzenie substancji. Przeszukanie domu, w obecności psa tropiącego narkotyki, nie doprowadziło do znalezienia żadnych innych środków odurzających. Teraz zabezpieczone substancje zostaną poddane szczegółowym badaniom, mającym na celu pełne wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.

Początkowo policja rozpoczęła czynności w kierunku art. 160 kodeksu karnego, dotyczącego narażenia człowieka na niebezpieczeństwo. Jednak w świetle nowych faktów kwalifikacja ta może ulec zmianie, gdyż wszystko wskazuje na to, że do zdarzenia doszło przez pomyłkę. Wszystkie osoby, które trafiły do szpitala, zostały już zwolnione i nie znajdują się w stanie zagrożenia życia.

Więcej na ten temat tutaj.

Polecane wideo

Aktorzy, którzy wydają się̨ wysocy, a… wcale tacy nie są
Aktorzy, którzy wydają się̨ wysocy, a… wcale tacy nie są - zdjęcie 1
Komentarze (2)
Ocena: 5 / 5
Katarzyna (Ocena: 5) 28.12.2024 14:30
Sporo osób chorujących na nowotwór uważa ze olejek konopny zwalczy ból. Może szykowali potrawy w domu zmarłej babci i dodali tego olejku przez przypadek. Ale z pewnością święta będą mieli niezapomniane.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.12.2024 11:05
Pewnie jakiś nastolatek z przepalonym mózgiem w rodzinie stwierdził, że będzie śmiesznie dodać "maryśki" do potraw, by wszyscy się wyluzowali.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie