Śmierc Liama Payne’a wstrząsnęła światem muzyki, a teraz pojawiają się nowe informacje związane z jego życiem osobistym. Kilka dni przed tragedią, były członek One Direction otrzymał formalny list od swojej byłej narzeczonej, Mai Henry. Jak donosi „Daily Mail”, 14 października adwokaci modelki doręczyli mu pismo, w którym żądała całkowitego zaprzestania wszelkich kontaktów.
Zobacz także: Argentyński dziennik ujawnił zdjęcia z hotelowego pokoju Liama Payne’a. Druzgocący widok
Maya Henry tworzyła z piosenkarzem związek do 2022 roku. Para zaręczyła się nawet, ale po roku od oświadczyn ogłosili rozstanie.
W treści listu, o którym wspomina „Daily Mail”, Maya Henry rzekomo wyjaśniła eks partnerowi, że podjęła kroki o całkowitym zakazie kontaktu z jego strony po otrzymaniu „niepokojących informacji” na jego temat.
23-letnia modelka zarzucała również Liamowi, że po ich rozstaniu wielokrotnie próbował się z nią kontaktować, zarówno bezpośrednio, jak i poprzez jej rodzinę. Oskarżyła także muzyka o wykorzystanie swoich mediów społecznościowych, by skierować swoich fanów przeciwko niej.
- Od czasu naszego rozstania ciągle dostaję od niego wiadomości, dosłownie rozsadza mój telefon. Nie pisze tylko ze swojego numeru, ale też z różnych innych, więc nigdy nie wiem, skąd to się bierze. Za każdym razem, kiedy widzę nowe wiadomości na moim telefonie, myślę: znowu to samo – żaliła się na TikToku.
To nie z nią wokalista One Direction był jednak związany przed tragedią. Ostatnią partnerką Payne’a była Kate Cassidy - influencerka, z którą spotykał się przez dwa lata, aż do tragicznego wypadku w październiku 2024 roku.
Fot. Forum / Maya Henry i Liam Payne