Wielu profetów podejmuje się próby przepowiedzenia tego, co przyniesie nam obecny rok. Mamy dopiero styczeń, wiec można rzec, że wszystko przed nami. Swoją najnowszą wizją podzielił się jasnowidz Krzysztof Jackowski. Powiedzieć, że jego przepowiednia jest straszna, to jest nie powiedzieć nic.
Zobacz także: Przerażająca przepowiednia świętej Łucji. „Zginą miliony”
Według najnowszej przepowiedni Krzysztofa Jackowskiego, mężczyźni w Polsce zaczną masowo otrzymywać wezwania. Społeczeństwo zacznie robić zapasy i będzie uczone w jaki sposób ma się zachować w razie zagrożenia. Profeta podkreśla jednak, że jest to wizja optymistyczna, bowiem będziemy ostrzegani jedynie przed ewentualnością, a nie przed faktycznymi wydarzeniami. Reszta jego słów optymizmem już jednak nie napawa. W następnej kolejności jasnowidz informuje o tym, że pewna część terytorium naszego kraju zostanie na jakiś czas oddzielona. Ma z niej powstać specjalna strefa, która zostanie uznana przez inne państwa. Niestety, jeśli już do tego dojdzie, taki stan rzeczy może potrwać nawet 2-3 lata. Słowa Jackowskiego mrożą krew w żyłach:
W tej strefie buforowej na terenie Polski będą różne dziwne zakazy i nakazy dla mieszkańców i obywateli. I to będzie jakiś specjalny stan w tej strefie ogłoszony. Mężczyźni będą dostawali specjalne ciemno-czerwone specjalne książeczki. Część Polski będzie funkcjonowała raczej normalnie, a część buforowa inaczej. [...] Ten podział Polski może przyszłościowo okazać się bardzo niedobry dla Polski. Mam wrażenie, że ta strefa buforowa im dłużej będzie trwała, tym wszyscy zrozumiemy, że to jest dla nas bardzo niekorzystne i że w ogóle zakłóca to porządek naszego kraju. Nie chcę się posunąć w słowach o wiele dalej…
Mimo przestrogi, którą zawiera, przepowiednia Jackowskiego może nas nieco uspokoić. Profeta nie wróży, aby w Polsce miało dojść do wojny. Jednak widzi, jak wielu ludzi, którzy do tej pory mieszkali na wschodzie kraju, zacznie przemieszczać się na zachód. Zdaniem jasnowidza nie będą oni chcieli żyć według nakazów i zakazów panujących w tej strefie. Profeta dokładniej opisał specjalną strefę słowami:
Ta strefa buforowa w części Polski zmieni nasz kraj na długo. To wygląda jak izolacja części naszego kraju. Koszmarne, ale to może mieć związek z czymś, co zdarzy się na Ukrainie. (…) W części kraju, jak ludzie opuszczą swoje domy, to długo do nich nie wrócą. (…)Też przerażające, no bo co by było tego powodem? Rzeczy, które są w jakiś sposób niebezpieczne…
Czy to zapowiedź katastrofy naturalnej, przez którą Polacy mieszkający na wschodzie będą musieli uciekać? Najgorsze jest, że jasnowidz ma poważne obawy, że to, co się dzieje obecnie, jest jedynie „ciszą przed burzą”.
Zobacz także: Jasnowidzka Aida o zakończeniu wojny w Ukrainie. Jej wizja nas nie uspokaja
Źródło: radiozet.pl