Dmitrij Miedwiediew podzielił się swoją własną wizją tego, co czeka świat w 2023 roku. To, co jego zdaniem ma się wydarzyć, zakrawa na absurd.
Zobacz także: Przepowiednie na 2023 rok, które raczej się nie sprawdzą. Co w swoich wizjach zobaczyli profeci?
Nie od dziś wiadomo, że rosyjscy politycy lubią przekłamywać rzeczywistość, aby dopasować ją do swoich racji. Podobnie jest i tym razem. Były rosyjski prezydent ujawnił swoją wizję na nadchodzący rok. Powiedzieć, że jest absurdalna, to jak nie powiedzieć nic. Zdaniem polityka cena ropy wzrośnie do 150 dolarów za baryłkę, a cena gazu do 5 tysięcy dolarów za 1000 metrów sześciennych. Wizja Miedwiediewa zakłada, że Wielka Brytania powróci do Unii Europejskiej. To jednak nie koniec. UE po tym wydarzeniu ma się rozpaść, a waluta euro ma zostać zlikwidowana. Jeśli wierzyć jego słowom, Polska i Węgry mają zająć zachodnie tereny "dawnej Ukrainy". Dodatkowo, powstać ma nowy twór – IV Rzesza, która będzie w stanie wojny z Francją. Efektem tych wydarzeń ma być nowy podział Europy, a także Polski. Nie tylko stary kontynent ma być w stanie wojny. USA także. Ma tam bowiem dojść do wojny domowej. Miedwiediew zapowiada także upadek Banku Światowego. Polityk swoją przepowiednię zakończył słowami:
Wesołych świąt, anglosascy przyjaciele i ich radośnie chrumkające knurki.
Zobacz także: Z jakich grzechów Polacy spowiadają się najczęściej? Numer jeden zaskakuje
On the New Year’s Eve, everybody’s into making predictions
— Dmitry Medvedev (@MedvedevRussiaE) December 26, 2022
Many come up with futuristic hypotheses, as if competing to single out the wildest, and even the most absurd ones.
Here’s our humble contribution.
What can happen in 2023: