Siostra Łucja znana również jako Lúcia de Jesus dos Santos, była pochodzącą z Portugalii zakonnicą. Już w dzieciństwie zaczęła doświadczać objawień maryjnych. Pierwsze z nich miało miejsce w Fatimie w 1917 roku. Miała wówczas zaledwie dziesięć lat. Łucji i dwojgu młodszych od niej dzieci, Franciszkowi i Hiacyncie, miała wówczas ukazać się Matka Boska. Maria z Nazaretu zdradziła im tak zwane tajemnice fatimskie, jakie dotyczyły w głównej mierze przyszłości świata. Podobne wizje towarzyszyły Łucji do końca życia. Jedna z nich odnosi się do współczesnych czasów. Niestety nie można uznać jej za optymistyczną...
Zobacz także: Znaki zodiaku, które rzadko okazują wdzięczność. Mają wrażenie, że wszystko się im należy
Wiele osób jest przekonanych o tym, że ostatnia z przepowiedni świętej Łucji ziści się właśnie w 2023 roku. Wedle wizji portugalskiej zakonnicy kolejnych dwanaście miesięcy nie będzie należało do spokojnych i szczęśliwych. Światem będzie rządził coraz większy chaos. Niepokoje społeczne zamiast ulec zniwelowaniu, zaczną jeszcze bardziej się pogłębiać. Zapanuje czas nieszczęść, chorób i głodu.
Dojdzie do wybuchu wojny, która pochłonie miliony istnień. Przywódcy krajów, jakie będą w nią zaangażowane i jacy odegrają największą rolę w jej rozpętaniu, a wśród których święta Łucja wymienia tych stojących na czele Rosji i Chin, nie posuną się nawet przed użyciem broni jądrowej. Mieszkańcy Europy wciąż będą żyli w trudnym do opanowania strachu. Ich komfortowe dotychczas życie zmieni się nie do poznania.
Poza nastaniem wojennej zawieruchy święta Łucja zapowiedziała także inne problemy, z jakimi będziemy musieli się borykać. Będą należały do nich te natury geologicznej. 2023 rok ma być bowiem również tragicznym czasem kataklizmów. Niebezpieczne ekstremalne zjawiska naturalne, takie jak na przykład nieprzeciętnie silne trzęsienia ziemi, będą wydarzały się na całym globie.
Zobacz także: Jesteśmy razem ponad rok i jeszcze nie usłyszałam słowa „kocham”