Czy warto wierzyć w przepowiednie? Dla każdego odpowiedź na to pytanie będzie indywidualna, jednak nie zmienia to faktu, że większość z nas z ciekawością śledzi kolejne wizje znanych profetów.
Jednym z najpopularniejszych jasnowidzów w Polsce jest Krzysztof Jackowski, który ma w zwyczaju przestrzegać nas przed negatywnymi wydarzeniami z przyszłości. Co ujrzał ostatnio?
Zobacz także: „Jasnowidz w habicie”. Przepowiednia portugalskiej zakonnicy dla Polski
Słynny profeta nie ma dla Polaków najlepszych wieści. W swojej ostatniej wizji ujrzał bowiem przerażające rzeczy, które jego zdaniem wydarzą się już w okolicy 20 września.
Około 20 września już zacznie robić się źle. I to z kilku kierunków. Ja mam wrażenie, że zrobi się na tyle źle, że prezydent będzie zabierał głos, rząd będzie zabierał głos. Zapadną decyzje (…). Może się zacząć coś, co będzie obawą przed eskalacją jakiegoś konfliktu. U nas w kraju będzie mowa o zagrożeniu. Mam nadzieję, że nie będzie się mówiło o możliwości ataku na Polskę, ale będzie to związane z jakąś gotowością (…). Skojarzyła mi się szkoła. I z tej szkoły w pośpiechu wszyscy wybiegali, ale miałem wrażenie, że tu nie chodzi o jedną szkołę, a o wiele szkół. Być może nie chodzi tylko o szkoły. Być może z wielu miejsc ludzie w jednej chwili będą zmuszeni uciekać. To mi się skojarzyło i mnie przeraziło
- opowiedział podczas ostatniej transmisji na żywo.
Zobacz także: Przepowiednia Nostradamusa na 2023 rok
Myślicie, że faktycznie już wkrótce w naszym kraju może wydarzyć się coś niepokojącego?
Źródło: antyradio.pl