W prasie kobiecej najczęściej dominują tematy typowo lifestyle’owe. W najpopularniejszych czasopismach można przeczytać m.in. o najmodniejszych trendach urodowych, wskazówki na temat zdrowego odżywiania się i ćwiczeń czy porady dotyczące związków.
Zobacz również: „Cześć Dziewczyny!” - rusza Fundusz Wsparcia dla Kobiet i Dziewczynek z Ukrainy
Jeszcze do niedawna właśnie tak wyglądały tematy poruszane również w ukraińskich magazynach dla kobiet. Jednak po agresji Rosji na ten kraj wszystko się zmieniło. Dziś najpoczytniejsze kobiece czasopisma w języku ukraińskim są pełne porad na temat tego, co powinno znaleźć się w apteczce pierwszej pomocy, co zrobić w przypadku skażenia radioaktywnego albo jak urodzić w domu w obliczu wojny.
Ukrainian women's magazines swaps make-up and fashion tips for heartbreaking guidance https://t.co/Ahv5OR39Rr
— Daily Mail Online (@MailOnline) March 7, 2022
“Jak zdjąć paznokcie akrylowe, żeby lepiej trzymać broń”, “Wojna i miesiączka - porady ginekologa”, “Co zrobić, jeśli zostaniesz uwięziona pod gruzami domu”, “Domowy poród w czasie wojny – krok po kroku”. To tytuły tylko paru z serii artykułów, jakie w ostatnim czasie pojawiły się w kobiecych magazynach w Ukrainie.
W obliczu rosyjskiej agresji, bombardowań i ostrzałów redaktorki najpoczytniejszych czasopism kobiecych zamieniły porady urodowe i związkowe na te związane z przetrwaniem i obroną. Tego typu treści pojawiają się m.in. w takich tytułach jak “Marie Claire”, “Elle” czy “Vogue”. Podobnie jest w przypadku internetowych wydań tych magazynów oraz wielu innych kobiecych czasopism dostępnych na ukraińskim rynku.
Nie byłam przygotowana na wojnę i do ostatniej chwili nie wierzyłam w to, że Rosja nas zaatakuje. Przez pierwsze dwa dni wojny nie wiedziałyśmy, co robić, ale potem zdałyśmy sobie sprawę z tego, że nasz magazyn może być dobrym źródłem odpowiedzi na pytania kobiet odnośnie tej nowej, wojennej rzeczywistości, w jakiej się znalazłyśmy. Czytelniczki potrzebują wsparcia i porad od ekspertów na pytania, na jakie nawet Google nie jest w stanie odpowiedzieć
- mówiła Iryna Tatarenko, redaktorka naczelna magazynu “Marie Claire” w rozmowie z serwisem inews.co.uk.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dziennikarka dodaje, że historia o kobiecie, która urodziła dziecko w kijowskim metrze zainspirowała ją do stworzenia specjalnego poradnika na temat tego, jak samodzielnie odebrać poród.
Obecnie ciężarne kobiety nie mogą czuć się bezpiecznie nawet na oddziałach położniczych, bo rosyjscy żołnierze je ostrzeliwują
- tłumaczyła Tatarenko.
Na łamach publikacji redaktorki dzielą się swoimi doświadczeniami z ostatnich dni w nadziei, że ich słowa pomogą czytelniczkom, które znalazły się w podobnej sytuacji.
Moja koleżanka Anna, redaktorka mody, jest zmuszona ukrywać się w schronie praktycznie przez całą dobę. To dla niej trudny test psychologiczny – ale nie tylko dla niej. Dlatego publikujemy porady ekspertów na temat tego, jak przezwyciężyć stres emocjonalny i lęk w tych ekstremalnych sytuacjach.
Z kolei blogerka i influencerka Anna Bobrovitska opublikowała na swoim koncie na Instagramie wpis z poradami ekspertów na temat tego, jak radzić sobie z okresem podczas wojny. Dotarł do ponad 120 tys. odbiorców.
Wiem, że jest to coś, czego kobiety potrzebują. Dostaję też pytania o to, czy masturbacja i seks mogą zredukować poziom lęku i niepokoju. Wcześniej mój profil był tylko o edukacji seksualnej i o moim życiu. Teraz wciąż o tym piszę, ale przez pryzmat wojny
- mówiła blogerka w rozmowie z portalem inews.co.uk.
Wyświetl ten post na Instagramie
Ale ukraińskie dziennikarki walczą nie tylko piórem.
Nasza brand menadżerka Katerina i fotografka Lisa toczą wojnę informacyjną przeciwko agresorowi i blokują kanały propagandowe. Olga, redaktorka beauty, oddaje krew i zgłosiła się do Ligii Obrony Terytorialnej w Kijowie, a do tego kontynuuje pisanie artykułów na naszą stronę internetową
- mówi Iryna Tatarenko.
Dziennikarka ma nadzieję, że jej i inne ukraińskie magazyny kobiece będą miały znaczenie historyczne.
Jeśli chodzi o realia wojenne w Ukrainie, magazyny pełnią rolę dzienników. Być może później dadzą nam odpowiedzi na pytania, jakie będzie zadawać sobie społeczeństwo. Póki co jesteśmy dzielne, bronimy naszej ziemi, a prawda stoi po naszej stronie – tak jak zwycięstwo. Właśnie w to wierzę.
Zobacz również: „Co zasiejesz, to zbierzesz”. Gruzińska jasnowidzka ostro o losach Putina i Rosji