Tysiące nieważnych ślubów i chrztów. Powód? Ksiądz latami mylił jedno słowo

Sytuacja powtarzała się przez ponad 20 lat.
Tysiące nieważnych ślubów i chrztów. Powód? Ksiądz latami mylił jedno słowo
Fot. iStock
17.02.2022

Z roku na rok coraz mniej wiernych uczęszcza na msze święte i przystępuje do sakramentów w Kościele katolickim – przynajmniej w Polsce. Statystyki pokazują, że liczba ślubów kościelnych w naszym kraju wciąż spada, a coraz mniej rodziców decyduje się ochrzcić swoje dzieci. 

Zobacz również: Coraz więcej młodych Polaków ani myśli o ślubie kościelnym. Znamy nowe dane na ten temat

Mimo to na całym świecie każdego dnia księża celebrują tysiące sakramentów w obrządku katolickim. Teraz okazuje się, że wiele z nich było nieważnych. Wszystko dlatego, że duchowny udzielający chrztów latami mylił jedno słowo. 

Ksiądz latami udzielał nieważnych chrztów. Mylił jedno słowo

O tej kuriozalnej sprawie piszą dziś media na całym świecie, m.in. portal cbsnews.com. Chodzi o księdza Andresa Arango, który pełnił posługę duszpasterską w parafii św. Grzegorza w Phoenix w stanie Arizona. 

Jak poinformował tamtejszy biskup Thomas Olmsted, w trakcie swojej ponad 20-letniej praktyki ksiądz Arango mylił formułę wypowiadaną podczas sakramentu chrztu świętego. Słowa, które wypowiadał brzmiały: “My ciebie chrzcimy, w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego”. Tymczasem prawidłowa formuła głosi: “Ja ciebie chrzczę, w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego”. 

Ta z pozoru niewinna pomyłka sprawiła, że tysiące sakramentów udzielonych przez księdza Arango są nieważne. I nie chodzi tylko o chrzty. Nieważny chrzest oznacza również anulowanie innych sakramentów, takich jak bierzmowanie czy ślub kościelny. 

Jeśli zostałeś ochrzczony nieprawidłowymi słowami to oznacza, że chrzest jest nieważny i nie jesteś ochrzczony. Musisz zostać ochrzczony ponownie. Problem z użyciem słowa “my” polega na tym, że to nie wspólnota udziela chrztu. Robi to Chrystus i tylko On przewodniczy wszystkim sakramentom 

- przekazał biskup Thomas Olmsted w informacji wystosowanej do swoich parafian. 

Duchowny nie wierzy w to, że ksiądz Arango “miał jakiekolwiek zamiary skrzywdzenia wiernych lub pozbawienia ich łaski chrztu i innych sakramentów”. 

Ja również szczerze przepraszam za ten błąd, który spowodował zakłócenie życia sakramentalnego wielu wiernych. Dlatego zobowiązuję się do podjęcia wszelkich niezbędnych kroków, aby zaradzić tej sytuacji 

- dodał Olmsted, cytowany przez portal cbsnews.com. 

W związku z tą sytuacją ksiądz Arango podjął decyzję o odejściu z posługi duszpasterskiej w parafii św. Grzegorza w Phoenix. 

Ze smutkiem dowiedziałem się o tym, że podczas mojej posługi kapłańskiej udzielałem nieważnych chrztów w wyniku stosowania niewłaściwej formuły. Głęboko żałuję swojego błędu i tego, w jaki sposób wpłynął on na życie wielu osób z tej i innych parafii. Szczerze przepraszam za wszelkie niedogodności spowodowane moimi czynami i proszę o wasze modlitwy, przebaczenie i zrozumienie 

- przekazał ksiądz Arango. 

Jak podaje cbsnews.com, wierni z parafii św. Grzegorza tłumnie uczestniczyli w pożegnalnej mszy świętej duchownego. Powstała nawet petycja, której sygnatariusze prosili księdza o kontynuowanie swojej posługi w ich mieście i przekonywali, że “bez niego wspólnota św. Grzegorza nigdy nie będzie taka sama”. 

Co sądzicie o tej sprawie? 

Zobacz również: Zaskakujące słowa papieża Franciszka: Współżycie bez ślubu nie jest „poważnym grzechem”

Polecane wideo

Te suknie ślubne są jak z bajki - dosłownie. Powstała kolekcja zainspirowana księżniczkami Disneya
Te suknie ślubne są jak z bajki - dosłownie. Powstała kolekcja zainspirowana księżniczkami Disneya - zdjęcie 1
Komentarze (8)
Ocena: 4.5 / 5
gość (Ocena: 5) 21.02.2022 14:53
Paranoja. Przecież wszystkie te sakramenty były udzielane w dobrej wierze. Wygląda na to, że kościelna biurokracja jest ważniejsza niż sam sens sakramentu. Zresztą to przecież ludzie wymyślili te formułki a nie Bóg. Jemu wszystko jedno z jakimi słowami ktoś przyjmie Jego sakramenty. Poza tym dlaczego zwykli ludzie maja ponosić konsekwencje błędu duchownego? Oni przyszli po sakramenty od Boga nie księdza.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 21.02.2022 09:07
co za bzdura. czyli co ludzie co ich ochrzcił a umarli wysłali do piekła bo ksiądz pomylił jedno słowo? i mają wszystkie grzechy bo śluby nieważne więc rzekomo żyli bez ślubu?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 18.02.2022 06:53
Ważny jest jedynie świadomy chrzest, gdy chrzczony wyraża wolę aby chrzest przyjąć.
odpowiedz
Katarzyna (Ocena: 5) 17.02.2022 22:39
A ci co zmarli to zmarli jako poganie? Zanim ksiądz ochrzcił dzieci brata to ja to zrobiła w szpitalu zaraz po porodzie i uważam że to był pierwszy chrzest. Moi rodzice też tak ochrzcili mnie i brata. Tak samo dziadkowie z obu stron swoje dzieci.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 17.02.2022 15:15
No tragedia!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie