Jak donosi „Fakt”, we wtorkowe popołudnie częstochowska policja otrzymała zgłoszenie o awanturze odbywającej się w jednym z lokali przy ul. Skłodowskiej. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zdarzenia, okazało się, że w mieszkaniu doszło do prawdziwej tragedii. 32-letnia samotna matka najpierw kilka razy dźgnęła nożem swoją 7-letnia córkę, a następnie próbowała podciąć sobie żyły. Lekarzom w ostatniej chwili udało się uratować poszkodowane, bo drzwi do mieszkania były zamknięte i otwarto je dopiero po interwencji strażaków.
Obecnie dziewczynka przebywa w szpitalu, a jej stan, mimo licznych ran kłutych na klatce piersiowej, określa się jako niezagrażający życiu. matka 7-latki trafiła do szpitala psychiatrycznego w Lublińcu, jednak prokuratura nie wyklucza, że postawi jej zarzut usiłowania zabójstwa. W tej chwili trwa śledztwo mające na celu ustalić przyczyny niezrównoważonego zachowania 32-latki. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, feralnego popołudnia kobieta pokłóciła się z ojcem dziewczynki o pieniądze. Gdy ten opuścił jej mieszkanie, zdesperowana rzuciła się na swoje dziecko. Teraz prokuratura wystąpi o zawieszenie jej praw rodzicielskich.
Natasza Lasky
Zobacz także:
Żywcem zamrozili chorą na Downa córkę!
Najpierw pobili cierpiącą na Downa córkę, bo była głodna, a później włożyli ją do zamrażarki…
Udusił żonę, matkę 10 swoich dzieci!
Za brutalne morderstwo grozi mu kara dożywotniego więzienia. Osierocone dzieci przebywają obecnie w domu dziecka…