Papież Franciszek jest uważany za najbardziej postępowego biskupa Rzymu w historii. Jorge Mario Bergoglio został głową Kościoła katolickiego 13 marca 2013 roku. Franciszek podbił serca wiernych na całym świecie m.in. swoim pogodnym usposobieniem, wyjątkowym poczuciem humoru, a także poglądami, które w porównaniu z jego poprzednikami można określić jako niemalże liberalne.
Zobacz również: Rewolucja w Kościele. Papież dopuścił kobiety do posługi w liturgii
Ostatnio biskup Rzymu ponownie zaskoczył wiernych na całym świecie. Podczas rozmowy z dziennikarzami wyraźnie dał do zrozumienia, że współżycie bez ślubu nie jest “poważnym grzechem”. Co dokładnie powiedział papież?
Catholics who believe they need to abstain from sex outside marriage or face the fires of hell have been told by Pope Francis it is time to relax https://t.co/hZsPZSDzOx
— The Times (@thetimes) December 8, 2021
O sprawie donosi m.in. “The Independent”, powołując się na Agencję Reutera. Chodzi o słowa Franciszka wypowiedziane na pokładzie papieskiego samolotu wracającego do Watykanu 6 grudnia.
W rozmowie z dziennikarzami przewodniczący Kościoła skomentował rezygnację z posługi arcybiskupa Paryża, Michela Aupetita. 70-letni duchowny miał być w związku z kobietą. Sam Aupetit zaprzeczył, jakoby ich relacja miała charakter intymny, ale przyznał, że jego zachowanie mogło być dwuznaczne, donosi Reuters.
To złamanie szóstego przykazania (“Nie cudzołóż”), ale nie całkowite. (...) To grzech, ale nie najgorszego rodzaju
- powiedział Franciszek.
Papież dodał, że “grzechy ciała nie są najpoważniejsze”. Dodał natomiast, że zaliczają się do nich pycha i nienawiść.
Co sądzicie o takich słowach głowy Kościoła?
Zobacz również: Porady małżeńskie w Radiu Maryja: Używanie antykoncepcji to krzyk: „Nie chcę być matką!”