W ostatnim czasie sytuacja polityczna w Polsce i na świecie szczególnie mocno interesuje Krzysztofa Jackowskiego. To właśnie na tym zagadnieniu skupia się w swoich wizjach. O tym, co zobaczył ostatnio, patrząc na zdjęcie Mateusza Morawieckiego, opowiedział podczas relacji na YouTube.
Zobacz także: Nowa wizja Jackowskiego jest szokiem nawet dla niego. „Będziemy bezsilni”
Wizjoner stwierdził, że szef polskiego rządu jest już zmęczony funkcją, którą pełni. Sprawy, a także ludzie, z którymi musi się mierzyć, sprawiają, że stał się „zgorzkniały” i „zniesmaczony”.
Nie do końca to, co się dzieje i w czym on uczestniczy, jest po jego myśli i odnoszę takie wraże, że premier Morawiecki jest osobą, która jest premierem dlatego, że ma dokładnie wytyczony plan pewnych działań
- wyjaśnił jasnowidz, po czym dodał:
Ja w nim widzę pewne cierpienie. Widzę pewien lęk, pewną obawę, pewna niepewność tego, czym jest. Jest premier i jest czterech innych ludzi w rządzie, z którymi premier ma ścisłe zadania do wykonania i jest w nim też duża niepewność, której, jeszcze kilka miesięcy wstecz, nie było. Jest ta niepewność w nim. Jak chwilę przed audycją popatrzyłem na wydrukowane zdjęcie premiera Mateusza Morawieckiego i popatrzyłem w jego oczy, to jest ta niepewność.
Zdaniem Krzysztofa Jackowskiego już w listopadzie nastąpią alert i stan gotowości. Wszystko za sprawą zamachu na „wielki budynek gdzieś w świecie”.
Jakby coś w niego uderzyło. Duży budynek. Może budynek jakieś administracji. To będzie wysoki budynek i coś uderzy w niego. Miałem przez moment wrażenie, że to jest budynek placówki rządowej. Choć nie jestem tego pewny.
Jasnowidz stwierdził również, że premier RP „ myśli o słowie ewakuacja”.
Gdyby coś poszło nie tak, lub gdyby było coś blisko, to może nastąpić ewakuacja. Być może ustąpienie z rządu jego i czterech innych osób.
Co sądzicie o przypuszczeniach wizjonera?
Polecamy także: Jasnowidz Wojciech Glanc miał szokującą wizję: „Wkrótce czeka nas potężny zamach”