W kwietniu 2021 roku na różnych grupach na Facebooku dedykowanych mieszkańcom poszczególnych dzielnic Warszawy zaczęła krążyć zaskakująca ankieta. Pytano w niej czy lokatorzy popierają wprowadzenie zakazu palenia papierosów na prywatnych balkonach bloków mieszkalnych na terenie miasta. Sonda spotkała się z olbrzymim odzewem i wywołała sporo kontrowersji.
Zobacz również: Będzie zakaz palenia na balkonach? Są wyniki ankiety. Jak głosowali mieszkańcy Warszawy?
Inicjatywa okazała się być pomysłem warszawskiej radnej Renaty Niewiteckiej, która jednocześnie zapowiedziała prace nad wprowadzeniem zakazu palenia papierosów na balkonach nie tylko w stolicy, ale także w całej Polsce. Na początku lipca radna zapoczątkowała ogólnokrajową ankietę w tej sprawie. Głosy można było oddawać do końca sierpnia.
Parę dni temu poznaliśmy wyniki głosowania. Okazało się, że zdecydowana większość ankietowanych popiera zakaz palenia wyrobów tytoniowych na balkonach. Powstał już projekt ustawy, dzięki której takie ograniczenie miałoby wejść w życie.
Fot. Pixabay
Jak przekazała radna Renata Niewitecka za pośrednictwem Facebooka, w głosowaniu wzięło udział prawie 12 tys. osób. 68,8 proc. opowiedziało się za wprowadzeniem zakazu palenia na balkonach. Przeciwko było 31,2 proc. ankietowanych.
Inicjatorka projektu poinformowała, że powstał projekt ustawy, która miałaby zapewnić zmianę prawa w tej kwestii.
Przygotowaliśmy projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, wraz z uzasadnieniem.
Inicjatywa ustawodawcza, czyli przywilej złożenia nowego aktu w taki sposób, by miał on szansę stać się powszechnie obowiązującym prawem przysługuje Posłom – wymagane jest, by projekt ustawy był zgłaszany przez grupę co najmniej 15 posłów lub stałą komisję sejmową.
Zwrócę się do Klubów Parlamentarnych, Posłów i Posłanek o poparcie projektu oraz wyjście z inicjatywą ustawodawczą, jest to najszybsza droga do wprowadzania powszechnie obowiązującego prawa.
Jestem przekonana, że z 460 posłów znajdzie się 15, którym leży na sercu zdrowie i życie obywateli, a w konsekwencji projekt znajdzie poparcie większości sejmowej
- napisała Renata Niewitecka.
Radna ma też plan awaryjny na wypadek, gdyby politycy nie wyrazili poparcia dla jej inicjatywy.
Jeżeli jakimś cudem nie uda mi się zdobyć poparcia u posłów i posłanek nie pozostanie mi nic innego, jak wykorzystać kolejną ścieżkę, jaką jest obywatelska inicjatywa ustawodawcza.
Jest to jedna z form demokracji bezpośredniej, która umożliwia 100 tysiącom obywateli, posiadających czynne i bierne prawa wyborcze, wystąpienie z inicjatywą ustawodawczą. Obecnie wykorzystywana jest coraz częściej.
Projekt ustawy obywatelskiej zostaje złożony wraz ze wszystkimi podpisami do Marszałka Sejmu, który włącza go do obrad Sejmu.
To będzie drugi krok, choć mam nadzieję, że nie będziemy musieli go wykorzystywać.
Co sądzicie o wynikach ankiety oraz planie zmiany ustawy?
Zobacz również: Nowa Zelandia zakaże palenia osobom urodzonym po roku 2004? Kraj wypowiada wojnę papierosom