ILGA, czyli Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów, Biseksualistów i Transseksualistów, co roku publikuje ranking Rainbow Europe, czyli najważniejszy europejski ranking badający poziom równouprawniania osób LGBTI w Europie. Co ważne, jest to ocena stanu faktycznego, a nie badanie opinii publicznej.
Zobacz również: Tęczowe naklejki od Facebooka nie dla Polski. Powód? Ataki na społeczność LGBT+
Niestety raport nie pozostawia suchej nitki na Polsce. Rok temu nasz kraj spadł na ostatnie miejsce w całej Unii Europejskiej jeśli chodzi o traktowanie osób LGBTI. W najnowszym rankingu ILGA Polska ponownie zajęła ostatnią pozycję i została oceniona jeszcze gorzej niż w poprzednim roku.
Ranking ILGA jest przygotowywany na bazie 6 kategorii:
Każdy kraj może zdobyć w sumie od 0 do 100 proc. W tym roku Polska uzyskała zaledwie 13 proc. - to spadek o 3 punkty procentowe. Tym samym nasz kraj drugi rok z rzędu został oceniony za najbardziej homofobiczny w UE. Jeśli chodzi o całą Europę gorzej jest tylko na Białorusi (12 proc.), w Monako (11 proc.), w Rosji (10 proc.), w Armenii (8 proc.), w Turcji (4 proc.) i w Azerbejdżanie (2 proc.).
Z kolei kraje, które w największym stopniu dbają o prawa osób LGBTI to Malta (94 proc.), Belgia (74 proc.), Luksemburg (72 proc.), Portugalia (68 proc.) i Norwegia (67 proc.).
Fot. www.ilga-europe.org
Nasze wolności obywatelskie kurczą się w zastraszającym tempie. Trzeba powiedzieć to wprost: jeśli trend się utrzyma, spadniemy w rankingu do poziomu Rosji. Kolejny rok z rzędu tracimy punkty za “strefy wolne od LGBT”, które mają realny wpływ na życie i odbierają osobom LGBTI podstawowe prawa do wolności słowa i ekspresji
- komentowała Justyna Nakielska z Kampanii Przeciw Homofobii dla portalu oko.press.
Niestety z raportu ILGA płyną również inne niepokojące wnioski. Jak czytamy, po raz pierwszy od ponad 12 lat w Europie nie zaobserwowano niemal żadnych pozytywnych zmian legislacyjnych na rzecz społeczności LGBTI. Nasiliły się natomiast represje polityczne, szerzenie nienawiści oraz trudności społeczno-ekonomiczne, których doświadczają osoby LGBTI.
Niska pozycja Polski w rankingu odzwierciedla prawną pustkę, w której żyją dziś osoby LGBTI. Prawo nas nie chroni, nie rozpoznaje, jest ślepe na nasze istnienie. To przeradza się w systemową dyskryminację, w której ochrona przed nią jest tylko wycinkowa.
Na to nakładają się wydarzenia polityczne, w szczególności związane z homo- i transfobiczną retoryką władz, obowiązywaniem uchwał anty-LGBT, tłumieniem pokojowych protestów i nagonką na aktywistów działających na rzecz praw człowieka. Nasze wolności obywatelskie stają się zagrożone
- mówiła Justyna Nakielska z KPH dla portalu oko.press.
Zobacz również: Symbol tęczy zalewa Instagram. #rainbowtattoo to piękny motyw i wyraz wsparcia dla osób LGBT