Matura to najważniejszy egzamin w życiu każdego ucznia. To właśnie jego wynik decyduje o dostaniu się na wymarzone studia. Nie dziwi więc, że miesiące poprzedzające przystąpienie do matury oraz sama sesja egzaminacyjna jest wyjątkowo stresującym wydarzeniem dla abiturientów.
Zobacz również: Matura i egzamin ósmoklasisty na nowych zasadach. Wszystko przez pandemię koronawirusa
Poprzedni oraz obecny rocznik maturzystów możę niestety mówić o wyjątkowym pechu. W związku z pandemią koronawirusa egzamin tej pierwszej grupy odbył się w zupełnie innym terminie niż zazwyczaj. Z kolei matura 2021 zostanie przeprowadzona na nowych zasadach, co również ma ścisły związek z obecną sytuacją epidemiczną.
Wiele wskazuje na to, że to wcale nie koniec zmian jeśli chodzi o egzamin maturalny. Według niektórych doniesień być może już za parę lat abiturienci mogliby przystępować do matury z religii.
[Treść PREMIUM] | "Poprzedni ministrowie, nawet bardzo wierzący, tłumaczyli hierarchom, że to wdrożenie i przeprowadzenie matury z religii jest niemożliwe z powodów prawno-organizacyjnych. Ale minister Czarnek nie zna takich ograniczeń".https://t.co/cFAiaC2zTG
— tvn24 (@tvn24) February 9, 2021
Do takich informacji dotarł portal TVN24. Zdaniem dziennikarzy na początku stycznia 2021 roku minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek spotkał się z przedstawicielami Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski. Po rozmowie resort edukacji komentował, że “spotkanie miało charakter roboczy i kurtuazyjny z nowo powołanym ministrem”.
Jednak z informacji, do jakich dotarł portal TVN24 wynika, że “po ponad dwóch dekadach starań Kościół wreszcie dostanie maturę z religii”. Serwis cytuje anonimowego urzędnika MEiN, który miał powiedzieć:
Poprzedni ministrowie, nawet bardzo wierzący, tłumaczyli hierarchom, że to wdrożenie i przeprowadzenie matury z religii jest niemożliwe z powodów prawno-organizacyjnych. Ale minister Czarnek nie zna takich ograniczeń i pewnie uważa, że nie ma rzeczy niemożliwych.
Dziennikarze donoszą też, że zwolennikiem egzaminu dojrzałości z religii jest Tomasz Rzymkowski, zastępca ministra Czarnka i pełnomocnik rządu d. kształcenia ogólnego i nadzoru pedagogicznego.
Uczniowie mogą dziś zdawać różne dodatkowe przedmioty, które niekiedy nawet nie są nauczane w szkole, jak choćby historię sztuki. A przecież egzamin z religii to byłby egzamin z zakresu wiedzy teologicznej, nauki, którą mamy w Polsce również na poziomie akademickim
- mówił Rzymkowski. Jednocześnie zaznaczył, że przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji w tej sprawie konieczne są niezbędne konsultacje z przedstawicielami związków wyznaniowych i MSWiA.
Egzamin wymaga wysiłku z obu stron - państwa i Kościołów, związków wyznaniowych. Bo proszę pamiętać, że jeśli maturę z “religii” lub “teologii” mógłby współorganizować Kościół katolicki, to to samo prawo miałyby inne wyznania i związki wyznaniowe, m.in. muzułmanie, grekokatolicy, prawosławni.
Jak podaje TVN24 pierwsi maturzyści mogliby podejść do egzaminu z religii w roku 2024.
Co sądzicie o możliwości zdawania matury z religii?
Zobacz również: „Oświadczam, że nie popieram Strajku Kobiet”. To deklaracja dla młodzieży przed bierzmowaniem