Przemysław Czarnek swoją karierę zawodową zaczynał jako prawnik oraz wykładowca akademicki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Następnie był wojewodą lubelskim, a od 2019 jest posłem na Sejm IX kadencji. W ostatnim czasie zasłynął głównie z kontrowersyjnych wypowiedzi na temat społeczności LGBT oraz roli kobiet we współczesnym świecie, po czym objął kierownictwo nad połączonymi resortami Edukacji oraz Nauki Narodowej i Szkolnictwa Wyższego.
Zobacz również: #PogrzebOświaty. Uczniowie z całej Polski nie chcą nowego ministra edukacji
Ostatnio minister Czarnek udzielił wywiadu dla tygodnika “Gość Niedzielny”, w którym podzielił się swoją wizją na temat tego, jak można by wprowadzić słowa papieża Jana Pawła II do szkół - i wcale nie miał na myśli lekcji religii czy etyki. Czarnek zaproponował, aby nauczanie Karola Wojtyły było wykorzystywane także na zajęciach z przedsiębiorczości oraz... edukacji seksualnej.
Minister Czarnek o nauczaniu seksualności na podstawie encyklik papieskich. Jest mocna odpowiedź https://t.co/OdW6dbcYvi pic.twitter.com/5wCeCiNY82
— Onet Wiadomości (@OnetWiadomosci) January 11, 2021
Zdaniem Przemysława Czarnka młodzież mogłaby uczyć się na temat przedsiębiorczości oraz edukacji seksualnej m.in. na podstawie papieskich encyklik.
Na przykład, gdy uczymy podstaw przedsiębiorczości, moglibyśmy wprowadzić fragmenty papieskich encyklik na temat tego, czym jest praca, wolny rynek, sprawiedliwość społeczna itp. Chodzi nie tyle o wymiar religijny, ile o etyczne spojrzenie na przedsiębiorczość
- mówił Czarnek.
Szef MEN dodał, że "papieskie encykliki społeczne niekoniecznie muszą być lekturą obowiązkową, ale powinny stać się elementami podręczników". Minister Czarnek chętnie widziałby nauczanie Jana Pawła II w ramach zajęć z edukacji seksualnej.
Nie jestem też przeciwnikiem postulatów, aby w najstarszych rocznikach szkół ponadpodstawowych wprowadzić elementy nauczania Jana Pawła II na temat ludzkiej seksualności, które zawarł na przykład w książce "Miłość i odpowiedzialność".
Słowa Przemysława Czarnka są dziś szeroko komentowane w mediach i w Internecie. Na propozycję ministra edukacji odpowiedziała m.in. posłanka Lewicy Beata Maciejewska, która zgodziła się z pomysłem, aby młodzież uczyła się o seksualności w kontekście słów Jana Pawła II – ale bynajmniej nie pod kątem papieskich encyklik.
Zgadzam się z @CzarnekP: młodzież powinna przyswoić wiedzę #JPII na temat seksualności. Lekturą obowiązkową powinny być raporty dot. krycia pedofilii w #KościółKatolicki️. Mocne przesłanie, walory dydaktyczne i ochrona przed wykorzystywaniem seksualnym gwarantowane
- napisała posłanka na Twitterze.
Zgadzam się z @CzarnekP : młodzież powinna przyswoić wiedzę #JPII na temat seksualności. Lekturą obowiązkową powinny być raporty dot. krycia pedofilii w #KościółKatolicki ⛪️Mocne przesłanie, walory dydaktyczne i ochrona przed wykorzystywaniem seksualnym gwarantowane. pic.twitter.com/Amt5MSiakw
— Beata Maciejewska #PosłankaLewicy ⚡️ (@B_Maciejewska) January 10, 2021
A wy co sądzicie o pomyśle ministra Czarnka? Chcielibyście, aby właśnie tak wyglądała edukacja seksualna w naszym kraju?
Zobacz również: Edukacja seksualna z gwiazdami porno. Ta reklama pokazuje, jak powinno się uczyć o współżyciu