„Ruch, zdrowe pożywienie, sen, modlitwa”. Beata Pawlikowska radzi, jak nie urodzić chorego dziecka

Dziennikarka zabrała głos w sprawie aborcji, ale jej słowa wywołały wiele kontrowersji.
„Ruch, zdrowe pożywienie, sen, modlitwa”. Beata Pawlikowska radzi, jak nie urodzić chorego dziecka
Fot. Instagram.com (@beata.pawlikowska/@karolina.makuch.photo)
02.11.2020

W całej Polsce oraz za granicą wciąż trwają masowe protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Zgodnie z decyzją sędziów pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej przerwanie ciąży w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest niezgodne z konstytucją. Jeśli wyrok trybunału wejdzie w życie Polska będzie mieć jedne z najostrzejszych przepisów aborcyjnych nie tylko w Europie, ale także na świecie.

Zobacz również: 13 pól walki. Strajk Kobiet przedstawia postulaty i powołuje Radę Konsultacyjną

Oburzenie i sprzeciw społeczny wobec decyzji TK jest tak olbrzymi, że głos w tej sprawie zajął sam prezydent. Andrzej Duda poinformował, że przygotował własny projekt ustawy aborcyjnej. Dopuszcza on terminację ciąży w przypadku wad letalnych płodu, czyli gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka. W oświadczeniu prezydent argumentował, że takie rozwiązanie popiera większość obywateli, jednak z sondaży wynika, że 53 proc. Polaków, w tym 57 proc. kobiet opowiada się za aborcją na żądanie do 12. tygodnia.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez hasła wyrażają niezadowolenie (@modernistyczne_hasla)

Beata Pawlikowska o aborcji i o tym, jak nie urodzić chorego dziecka

Głos w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, polskiego prawa aborcyjnego oraz protestów zabiera coraz więcej gwiazd. Ostatnio dołączyła do nich dziennikarka i podróżniczka Beata Pawlikowska. Była żona Wojciecha Cejrowskiego podzieliła się z fanami swoimi przemyśleniami na temat aborcji.

Kiedyś myślałam o aborcji zupełnie inaczej. Uważałam, że mam do niej nieograniczone prawo i było to dla mnie symbolem mojej wolności. Teraz myślę o tym inaczej, a najważniejsze wydaje mi się nie to, jaką decyzję ostatecznie się podejmuje w przypadku ciąży, lecz raczej to, jak świadomie żyje się każdego dnia

- zaczęła swój wpis na Instagramie Pawlikowska. W jego dalszej części dziennikarka wyraziła przekonanie, że zdrowy tryb życia jest w stanie zapobiec nieuleczalnym chorobom i upośledzeniom dziecka.

Bo przecież to, jaki prowadzę styl życia ma wielki wpływ na wszystko, co dzieje się w moim organizmie, łącznie z ciążą. Ekspresja genów – czyli to, w jaki sposób geny zostają odczytane i jaki mają wpływ na organizm – zależy od czynników zewnętrznych. Mówi o tym jedna z nowych dziedzin nauki zwana epigenetyką. W praktyce to oznacza, że aktywność genów w organizmie zależy od całego środowiska, w jakim się znajdują. Toksyny z jedzenia, powietrza, wody, stres, strach mogą spowodować uszkodzenia DNA i nieprawidłowe odczytywanie genów.

Na koniec Pawlikowska podzieliła się z fanami radami na temat tego, co robić, aby zapewnić sobie “prawidłową transkrypcję genów”, a zatem zapobiec chorobie i upośledzeniu płodu.

Ruch na świeżym powietrzu, zdrowe pożywienie, sen, medytacja, modlitwa mają pozytywny wpływ na cały organizm, wspierają prawidłowe funkcje wszystkich komórek i prawidłową transkrypcję genów. Potwierdzają to badania naukowe. Zapraszam na film, beatapawlikowska.com, kliknij link w bio.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Beata Pawlikowska (@beata.pawlikowska)

Komentarz Beaty Pawlikowskiej w sprawie aborcji wywołał wiele emocji wśród jej fanów. Wielu osobom nie spodobały się zwłaszcza słowa dziennikarki na temat rzekomego zapobiegania chorób płodu poprzez odpowiedni tryb życia.

Straciła pani niepowtarzalną szansę, żeby siedzieć cicho i nadal wesoło kontemplować słoneczko.

No niestety. Życie byłoby o wiele prostsze, Pani Beato, jeśli od „zdrowego trybu życia” zależało to, czy urodzimy zdrowe dzieci. Dziękuję za Pani wpis - teraz już wiem na pewno, czy warto traktować Pani osobę na poważnie.

Mój syn zmarł z powodu wady genetycznej, o której nie miałam pojęcia do jego śmierci (SCID). W skrócie okazało się że mam wadliwy gen X, który przekażę potomstwu. Synowie, w genetycznej loterii, mogą by albo zdrowi, albo chorzy. Co nie takiego zjadłam? (Tak, sarkazm.)

No to się oderwała Pani Beatka od rzeczywistości. Z tego co wiem żadnego dziecka Pani chyba nie urodziła? Źle z naturą żyła? Za mało zdrowej żywności jadła? Za mało na macie jogi uprawiała? Czy za dużo trawy ktoś tu się najarał, że takie głupoty teraz prawi? Zdrowy styl życia na pewno jest sprzymierzeńcem, ale nie odpowiada za ciężkie wady.

Myślę sobie, że każdemu jest łatwo pisać mądre, piękne i wzniosłe słowa dopóki sam nie znajdzie się w trudnej sytuacji. Dopiero wtedy tak naprawdę człowiek poznaje siebie, swój charakter, reakcje itd. Nie zgodzę się z Panią, Pani Beato. Dbałość o siebie, styl życia nie są gwarantem ani zdrowo przebiegającej ciąży, ani zdrowego dziecka. Są różne choroby i niestety nie mamy na nie wpływu. My nie mówimy tutaj o aborcji dla “widzi mi się”. Uważam, że każda kobieta ma prawo mieć wybór czy chce urodzić, czy nie

- pisali internauci w komentarzach.

A wy co sądzicie na temat wpisu Beaty Pawlikowskiej?

Zobacz również: Szwedki ruszają Polkom z pomocą. Walczą o bezpłatną aborcję dla naszych rodaczek

Polecane wideo

Protesty po zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Kobiety wyszły na ulicę
Protesty po zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Kobiety wyszły na ulicę - zdjęcie 1
Komentarze (5)
Ocena: 3.4 / 5
Patrycja (Ocena: 5) 15.11.2020 20:26
Durna stara bezdzietna panna
odpowiedz
111 (Ocena: 1) 06.11.2020 01:29
ci.pa rupia
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 02.11.2020 23:21
Nie wzięła pod uwagę przewlekłych chorób matki i potencjalnych działań ubocznych leków, których zażywa na płód. Czasami nie mamy na to wpływu, dbamy o ciążę, jemy zdrowo i prowadzimy zdrowy styl życia a i tak rodzi się dziecko kaleka czy down, bo matka jest na coś chora i dziecko dziedziczy itp. Właśnie dlatego potrzebna jest aborcja żeby zabijać niepełnosprawne zarodki. Nie każdego stać bulić całe życie na rehabilitacje, leki, wizyty u specjalistów o czasie już nie wspominając...
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 02.11.2020 11:56
Niech się tnie w czoko to nie zajdzie albo 🍦😁
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 02.11.2020 11:54
Szkoda slow... kolejna maniaczka, ktora ma zerowe pojecie o genetyce a sie wypowiada.... Z pewnoscia zdrowy styl zycia zwieksza szanse, ze ciaza przebiegnie prawidlowo, ale na wady genetyczne spacer i modlitwa nie pomoga... I to jest XXI wiek...
odpowiedz

Polecane dla Ciebie