Karin Alfredsson to jedna z najbardziej znanych szwedzkich feministek. Od lat broni prawa do aborcji, między innymi pisząc książki o ciemiężonych na całym świecie kobietach, którym odmawia się usuwania ciąży. Wydała już powieść o Wietnamkach oraz mieszkankach Namibii, teraz przyszedł czas na Polki.
Jej najnowsze dzieło nosi tytuł „Godzina 21:37” i opisuje fikcyjną historię polskiej studentki, która chciałaby poddać się aborcji na słynnym statku, jej skrajnie prawicowego brata (który planuje zamach na ów statek w godzinę śmierci papieża), dziadka bojkotującego sieć IKEA za tolerancję wobec homoseksualizmu, siostrę, która marzy o zostaniu zakonnicą, oraz ojca, który opuszcza rodzinę dla kochanki. Fabuła dość skomplikowana, żeby nie rzec - absurdalna, ale autorka liczy na wielu czytelników. Darmową reklamę zafundowali jej polonijni działacze w Szwecji, którzy rozpoczęli intensywną kampanię przeciwko pisarce.
Atmosferę podsyca dodatkowo fakt, że na okładce widnieje twarz Jana Pawła II, ukryta pod warstwą popękanego szkła. Polacy mieszkający w Szwecji są oburzeni sposobem, w jaki zadrwiono z ich ojczyzny. Bo owszem, nie da się ukryć, że Polska jest nieco katomaniackim krajem, ale czasy ciemnogrodu już dawno minęły.
Natasza Lasky
Zobacz także:
Papież ma profil na Facebooku!
Watykan zdecydował, że czas najwyższy zacząć korzystać z środków masowego przekazu…
Skandaliczna reklama z Janem Pawłem II!
Karol Wojtyła całuje się z Paris Hilton, trzymając w dłoni butelkę piwa…