Bon turystyczny był zapowiadany przez polski rząd od wielu tygodni, a na przestrzeni czasu koncepcja świadczenia wielokrotnie się zmieniała. Początkowo zasiłek miały otrzymać wyłącznie osoby zarabiające poniżej średniej krajowej. Ostatecznie pod koniec kampanii prezydenckiej zdecydowano się ponownie wesprzeć rodziny z dziećmi.
Zobacz również: 500+ nie działa. Polska z największym deficytem demograficznym od czasów II wojny światowej
Bon turystyczny w wysokości 500 zł na każde dziecko otrzymywać można od 1 sierpnia 2020 roku. Uprawnia on do pokrycia kosztów noclegu dziecka w ośrodkach, które przystąpiły do programu. Świadczenie nie jest jednak przekazywane w formie gotówki czy przelewu pieniężnego, a elektronicznego dokumentu. Dlatego też już kilkanaście godzin po inauguracji programu w Internecie rozpoczął się handel bonami turystycznymi. Oferty sprzedaży można znaleźć na licznych portalach.
W sieci już pojawiły się ogłoszenia o sprzedaży bonów turystycznych. Co na to przepisy? Sprawdził @Jan_Kunert.https://t.co/noSDsuG94U
— Konkret24 (@konkret24) August 3, 2020
Wiele osób, którym przysługuje bon turystyczny wystawia je na sprzedaż w Sieci za kwoty mniejsze niż wynosi nominalna wartość talonu. Oto treści przykładowych ogłoszeń:
Oferuję bon turystyczny o wartości 500 złotych za 400 złotych.
Oferuję bony turystyczne o wartości 1500 złotych za 1300 złotych. Niestety tam, gdzie jedziemy, nie można skorzystać z bonu. Preferowany odbiór osobisty. Wysyłka po wpłacie na konto.
Sprzedam bon turystyczny o wartości 500 PLN za 400 PLN. Bon jest aktywny. Wyślę numer bonu oraz kod przypisany do bonu.
Oferuję bon turystyczny o wartości 1500 zł w cenie 1300 zł. Niestety tam, gdzie jedziemy, nie ma możliwości skorzystania z bonu. Zyskujcie Państwo już na starcie 200 zł, czyli średnio dzień pobytu. Preferuję odbiór osobisty. Wysyłka tylko po wpłacie na konto.
W sieci kwitnie handel BONAMI TURYSTYCZNYMI. Aktualny przelicznik bonu za 500zł to 300/400zł. Bardziej interesuje mnie ten handel w realu. Pod okoliczną Biedronką da się "wytargować" Bon Turystyczny za 3x 0,7, to się zdecydowanie bardziej opyla, nie oferty w sieci!😲 pic.twitter.com/VMmOfdS2Za
— Adam Wir (@wir_adam) August 2, 2020
Jednak osoby, które zdecydowały się na kupno bonów turystycznych mogą się słono przeliczyć. To dlatego, że aby zapłacić bonem za usługę turystyczną należy podać specjalny numer, a następnie jednorazowy kod potwierdzający płatność bonem, przesłany SMS-em na numer telefonu komórkowego (podany w serwisie ZUS przy aktywacji bonu). Oznacza to, że ze świadczenia mogą skorzystać beneficjenci bezpośrednio wskazani w systemie. Nie ma pewności, że dany obiekt będzie honorować bony zakupione w Internecie.
Co sądzicie o bonach turystycznych i takich praktykach?
Zobacz również: To może być rewolucja w 500+. Rodzice będą się tłumaczyć z wydatków?