Zrezygnowała z kariery zawodowej, by zajmować się dziećmi. Dostanie 2 mln zł odszkodowania!

W naszej kulturze oczekuje się, że to kobiety będą zajmować się dziećmi i domem, podczas gdy mężczyźni będą spełniać się zawodowo i robić karierę. W Polsce kobiety są zachęcane do zostawania z dziećmi przez słynny program 500+, ale i światowe tendencje pokazują, że coraz więcej kobiet marzy o życiu tradycyjnej gospodyni domowej, która nie pracuje, ale zajmuje się domem i dziećmi. 

Zobacz również: Ruch TradWife rośnie w siłę. Kim są kobiety, które zajmują się domem i usługują mężom?

Ale nie wszystkim kobietom odpowiada taki styl życia, mimo że często bywają w niego wtłaczane siłą. Gdy mówią, że za wykonywanie prac domowych i wychowywanie dzieci powinno należeć się im wynagrodzenie, większość ludzi przeważnie reaguje śmiechem. Być może po zapoznaniu się z poniższą historią nikomu nie będzie już do śmiechu. Światowe media piszą dziś o brytyjskiej kobiecie, której sąd przyznał właśnie 400 tys. funtów, czyli prawie 2 mln zł odszkodowania za to, że poświęciła karierę zawodową na rzecz zajmowania się dziećmi. 

Sędzia stwierdził tak podczas rozprawy rozwodowej pary, która była małżeństwem przez prawie 10 lat i doczekała się dwójki dzieci. Oboje byli już małżonkowie są prawnikami, a kobieta zdobyła swoje wykształcenie w Cambridge, jednak nie było jej dane zrobić kariery zawodowej, ponieważ poświęciła się dla dobra rodziny. W trakcie rozprawy sędzia zarządził, że majątek pary, wynoszący blisko 10 mln funtów, czyli prawie 50 mln zł zostanie podzielony po równo. Jednocześnie przyznał też kobiecie odszkodowanie w wysokości 400 tys. funtów, czyli prawie 2 mln zł z uwagi na fakt, że w przeciwieństwie do męża nie mogła spełniać się zawodowo.  

Fot. iStock

Kobieta postrzega się jako rodzica, który brał główną odpowiedzialność za dzieci. Kariera jej męża miała pierwszeństwo. Zgadzam się, że nietypową jest sytuacja, w której osoba była w niekorzystnej sytuacji pozostając w związku małżeńskim, ale jestem pewien, że jest to jeden z takich przypadków. Doszedłem do wniosku, że odpowiednia kwota do przyznania za niekorzystną sytuację wynikającą z relacji (…) to suma 400 tys. funtów 

- mówił w orzeczeniu sędzia. 

Prawniczka reprezentująca kobietę w rozmowie z mediami skomentowała, że jest zadowolona z takiego wyroku sądu. 

Jesteśmy zachwyceni faktem, że udało nam się uzyskać satysfakcjonujący wyrok na rzecz naszej klientki. Jako utalentowana prawniczka nasza klientka poświęciła potencjalnie lukratywną karierę na rzecz swojej rodziny i zajmowania się dziećmi. Jesteśmy zadowoleni, że sędzia przyznał nam rację 

- mówiła Jane Keir. 

Warto dodać, że Wielkiej Brytanii obowiązuje prawo precedensowe. Oznacza to, że wyrok sądu może okazać się przełomowy w orzecznictwie rozwodowym w całym kraju, co mogłoby się przełożyć na więcej przypadków, gdy kobiety dostają rekompensatę za rezygnację z kariery i poświęcenie się dla dobra rodziny.  

Zobacz również: Wyznanie Oli: „Przez dziecko zaprzepaściłam karierę. Żałuję, że zostałam matką”