Indie to jeden z najbardziej niebezpiecznych krajów dla kobiet. Tylko w 2017 roku zgłoszono tam ponad 32 tys. przypadki gwałtu, ale szacuje się, że prawdziwa liczba ataków seksualnych na kobiety była o wiele wyższa. W ciągu ostatnich paru tygodni Indiami wstrząsnęła fala przypadków masowych gwałtów i morderstw na młodych kobietach. Parę dni temu jedna z ofiar była w drodze do sądu, aby złożyć zeznania przeciwko swoim oprawcom, ale ci napadli na nią i podpalili żywcem. 23-latka trafiła do szpitala z poparzeniami ponad 70 proc. ciała, a jej stan jest krytyczny.
Zobacz również: Usłyszały, że zostały zgwałcone przez „wyzywający” ubiór. Pokazały, co miały wtedy na sobie
Po tym brutalnym ataku oraz niedawnym zabójstwie 26-letniej Priyanki Reddy, która została zgwałcona, a następnie uduszona i podpalona, na indyjskie ulice wyszły tłumy protestujących, którzy domagali się zaostrzenia kary za gwałt oraz zwiększenia bezpieczeństwa kobiet. Problem przemocy wobec Hindusek jest szeroko komentowany także w mediach społecznościowych. Głos w dyskusji zabrał m.in. reżyser Daniel Shravan, który napisał na Twitterze, że gwałt nie jest poważnym przestępstwem, a rząd “powinien zalegalizować gwałt bez przemocy w imię bezpieczeństwa kobiet”. Zdaniem Shravana mężczyźni zabijają kobiety po ich zgwałceniu w obawie przed karą więzienia za przemoc seksualną. Reżyser przekonuje, że gdyby kobiety nie opierały się swoim oprawcom podczas gwałtu, uszłyby z życiem. Shravan przekonuje także, że kobiety powinny być przygotowane na wypadek gwałtu i... nosić ze sobą prezerwatywy.
Kobiety powinny nosić ze sobą prezerwatywy i współpracować podczas gwałtu. Jeśli masz zostać zgwałcona, przekaż prezerwatywę gwałcicielowi i współpracuj z nim, dopóki nie spełni swoich pragnień seksualnych. Dzięki temu cię nie skrzywdzi
- “radził” reżyser kobietom w jednym ze swoich wpisów na Twitterze. Ale to nie wszystko. Zdaniem Shravana "gwałciciele nie znajdują sposobu na zaspokojenie swoich cielesnych potrzeb i pragnień seksualnych, dlatego mają te zabójcze myśli. Kobiety powinny zaakceptować męski instynkt". Mężczyzna przekonuje też, że zaostrzenie przepisów nie rozwiąże problemu gwałtów w Indiach. “Głupotą jest sądzić, że zabicie Osamy Bin Ladena pozwoli zlikwidować terroryzm. W ten sam sposób przepisy dotyczące gwałtów nie zlikwidują gwałtów” - stwierdził.
Filmmaker Daniel Shravan:
— Naser (@NaserMestarihi) December 5, 2019
“Legalise rape without violence. Girls should not deny sexual desires of men.”
“These adamant bitches won’t consent.”
The fact that we have people that roam the streets & think like this is scary. Put them on an island & carpet bomb it with napalm. pic.twitter.com/nOASdtm0zp
Słowa Shravana wywołały olbrzymie poruszenie w mediach społecznościowych, a internauci nie wybaczyli mu jego kontrowersyjnych wpisów i zachęcali go bojkotowania reżysera oraz jego filmów.
Proszę, bojkotujcie Daniela Shravana i jego filmy w związku z jego niedorzecznymi postami na temat legalizacji gwałtów i zachęcania kobiet, żeby nosiły ze sobą prezerwatywy “na wszelki wypadek”.
Czy udzieliłbyś tych samych rad swojej matce, siostrze, żonie albo córce?
A więc jeśli ktoś chciałby cię zgwałcić analnie z wykorzystaniem kija baseballowego powinieneś z nim współpracować i mieć ze sobą swój własny lubrykant? To brzmi rozsądnie po twoich komentarzach na temat gwałtu.
Po olbrzymiej fali negatywnych komentarzy pod swoim adresem mężczyzna usunął wpisy na temat legalizacji gwałtu.
Zobacz również: To jeden z najbardziej niebezpiecznych krajów dla kobiet. Co godzinę aż 4 padają ofiarą gwałtu