Wybierając się na obiad do restauracji zawsze warto być uprzejmym dla obsługi. Wynika to nie tylko z ogólnie przyjętych norm społecznych i kultury osobistej, którą powinien odznaczać się każdy człowiek. Warto mieć też na uwadze, że urażony kelner może perfidnie zemścić się na nieuprzejmych gościach, nawet bez ich wiedzy.
Zobacz również: Zapłaciła za pobyt w hotelu. Na paragonie przeczytała: „Dopłata za bachora”
A co w sytuacji, gdy to obsługa zachowa się nieodpowiednio w stosunku do gości, w dodatku zupełnie bezpodstawnie? Taka historia przydarzyła się pewnej parze z Wielkiej Brytanii. Phyllis i Robert Hidden wybrali się na obiad do restauracji w hotelu The Riverside w miejscowości Kendal. Dopiero po paru dniach 80-letnia kobieta dokładnie przyjrzała się rachunkowi, który otrzymali od kelnera po posiłku. Widniał na nim dopisek: “starzy ludzie”.
Nie zwróciłam uwagi (na rachunek, przyp. red.), dopóki nie pokazał mi tego mój mąż. Aż zagotowało się we mnie z wściekłości. Dostałam furii
- mówiła urażona kobieta w rozmowie z mediami. Komentarz został dodany prawdopodobnie przez kelnera, który obsługiwał parę. Najpewniej ta notka miała mu pomóc ustalić, do których klientów należał rachunek.
Phyllis and Robert Hidden wanted to enjoy a drink and a bite at The Riverside Hotel in Kendal, Cumbria, on July 4th, but instead, they were insulted by the waitstaff. https://t.co/4SktOi2Xq6
— WLS-AM 890 (@wlsam890) August 21, 2019
To skandaliczne zachowanie. To karygodne, żeby określać ludzi w taki sposób. Powinno się zaznaczać numer stolika, a nie stosować określenia na klientów. Nikt nie powinien być definiowany ze względu na wiek.
Phyllis zadzwoniła do hotelu i opowiedziała o całej sytuacji. Zażądała też oficjalnych przeprosin, jednak doczekała się ich dopiero po miesiącu. Wcześniej poinformowała o tym zdarzeniu lokalne media.
Gdybym otrzymała przeprosiny od razu, odpuściłabym.
Teraz para otrzymała oficjalne przeprosiny w formie listu od managerki hotelu, Jennifer Boow.
Pragniemy bardzo Państwa przeprosić. Omówiliśmy tę sytuację z pracownikiem, którego ona dotyczy. Wyraził wielką skruchę i powiedział, że nie chciał Państwa urazić i okazać braku szacunku tym komentarzem.
Bylibyście zadowoleni z takich przeprosin?
Zobacz również: Awantura o zachowanie kelnerki. Tak obsłużyła ciężarną, że może stracić pracę