Relaksowała się w jacuzzi. O mało nie przypłaciła tego życiem

Kiedy jesteśmy na wakacjach nie myślimy o tym, że nasz wypoczynek może zakończyć się tragicznie. Zwłaszcza, jeśli nocujemy w eleganckich hotelach, które zapewniają takie usługi i atrakcje jak np. ośrodek spa czy kompleks basenowy. Kąpiele w ciepłej wodzie z bąbelkami to naprawdę świetny sposób na relaks i żal nie skorzystać z takiej okazji. Jednak poniższa historia dobitnie ilustruje, dlaczego zawsze powinno się zwracać uwagę na higienę w danym ośrodku i niczego nie bagatelizować. 

Zobacz również: 34 rzeczy, które każda kobieta powinna zabrać na wakacje

Taylor Bryant z Indianapolis wybrała się na rodzinne wakacje do stanu Tennessee. Pewnego dnia postanowiła zrelaksować się w hotelowym jacuzzi. Parę godzin później zaczęła odczuwać mdłości oraz skurcze w prawej nodze. Ból był tak silny, że następnego dnia kobieta udała się na ostry dyżur, gdzie otrzymała antybiotyki. Jednak mimo to jej stan jeszcze bardziej się pogorszył. Parę dni później wysypka i pęcherze, które pojawiły się na nodze Taylor zaczęły jeszcze bardziej się rozprzestrzeniać, a sama kobieta wspomina, że ból był “gorszy niż poród”.  

Fot. iStock

Po powrocie do domu Taylor udała się do szpitala, gdzie spędziła 4 dni. Jej skóra stała się fioletowo-czarna, a z miejsc pokrytych wysypką sączyła się ropa. Lekarze powiedzieli kobiecie, że jeśli jej stan wciąż będzie się pogarszać, konieczna będzie amputacja nogi. Taylor była przerażona. Na szczęście dwutygodniowa dożylna kuracja antybiotykowa zażegnała infekcję. Mimo to cztery miesiące później kobieta wciąż nie odzyskała pełni zdrowia. Lekarze podejrzewają, że groźna infekcja wzięła się z kąpieli Taylor w hotelowym jacuzzi. To nie pierwszy tego typu przypadek. Zdaniem specjalistów kąpiele w jacuzzi mogą skończyć się zakażaniem pałeczki ropy błękitnej, których siedliskiem często są takie miejsca, jak właśnie publiczne jacuzzi, baseny albo inne zbiorniki wodne. W większości przypadków wysypka spowodowana kąpielą w zakażonej wodzie przebiega łagodnie, ale zdarza się, że komplikacje są bardzo poważne - tak jak w przypadku Taylor. W jej organizmie doszło do zapalenia tkanki łącznej. Ten nieleczony stan może rozwinąć się w zapalenie węzłów chłonnych i potencjalnie stanowić zagrożenie życia. 

Teraz Taylor, która cudem uniknęła amputacji nogi przestrzega innych przed korzystaniem z tego typu atrakcji. 

To zdarzenie całkowicie zmieniło mój pogląd na jacuzzi. Kiedyś myślałam, że to świetny sposób na relaks. Teraz wiem, jakich problemów potrafią przysporzyć. Już nigdy do żadnego nie wejdę.  

Zobacz również: 10 ohydnych faktów na temat basenu, które sprawią, że odechce Ci się w nim pływać!