Organizacja FEMEN to ukraińskie zrzeszenie kobiet walczących z prostytucją, pornografią, handlem żywym towarem i seksualną turystyką. Od kilku lat w okresie letnim organizują głośne i kontrowersyjne happeningi. Jest spektakularnie, bo panie zamiast rozdawać ulotki czy przemawiać do tłumów, same przebierają się za kobiety lekkich obyczajów i… robią striptiz, pływają nago w fontannach czy uprawiają błotne zapasy, cały czas skandując „Ukraina to nie burdel!”.
Ich metody są zadziwiające, ale gwarantują sukces. O FEMEN jest bardzo głośno nie tylko w ukraińskich mediach. Wieść o przebojowych (i bardzo ładnych) aktywistkach rozeszła się po świecie. Poniżej publikujemy kilka zdjęć z organizowanych przez nie akcji. Czy waszym zdaniem „negliż w słusznej sprawie” to dobra metoda, czy może tani chwyt?
Lilianna Tylman
Zobacz także:
Galerianki – nieletnie prostytutki
Jak zarabiają nastolatki, których rodziców nie stać na satysfakcjonujące je kieszonkowe? Niektóre opiekują się dziećmi sąsiadów. Niektóre latem zbierają owoce. A niektóre idą do galerii handlowej.
Zabił i poćwiartował prostytutkę!
Mieszkał w bloku przy ulicy Chłodnej w Warszawie. W niedzielę, po godzinie 17, zamówił do swojego domu prostytutkę.