Mimo że żyjemy w XXI wieku, wciąż uważa się, że o wielu sprawach nie powinno się mówić otwarcie. Dotyczy to m.in. homoseksualizmu czy transpłciowości. Wielu ludzi jest zdania, że takie tematy powinno zamiatać się pod dywan, że osoby odmiennej orientacji seksualnej nie powinny mieć takich samych praw, jak heteroseksualiści, a osoby transpłciowe powinny pozostawać w ukryciu.
Zobacz również: „Okres to nie scena z horroru, ani brokatowy pył między nogami”. Kampania #mensTRUEacja pokazuje, jak jest naprawdę
A przecież milczenie na te tematy nie sprawi, że osoby homoseksualne czy transpłciowe nagle znikną z powierzchni Ziemi. Przez lata były szykanowane i wykluczane, a nawet atakowane za swoją odmienność, a dziś coraz częściej i głośniej mówią o swoich prawach i nie chcą dłużej się ukrywać. Media coraz częściej próbują przełamywać krzywdzące stereotypy i za pomocą różnych kampanii uzmysłowić społeczeństwu, że wszyscy, bez względu na orientację seksualną czy płeć, z jaką się utożsamiamy, jesteśmy tacy sami. W gronie tych marek znalazła się firma Gillette, produkująca m.in. maszynki do golenia dla mężczyzn. W najnowszej reklamie marki wystąpił Samson Brown, transseksualny nastolatek, który uczy się golić pod okiem ojca.
Dorastając zawsze próbowałem odpowiedzieć sobie na pytanie, jakim mężczyzną chcę się stać. Wciąż próbuję znaleźć odpowiedź na to pytanie. Zawsze wiedziałem, że jestem inny, nie wiedziałem, że istnienie określenie dla takich osób, jak ja. Rozpocząłem moją metamorfozę chcąc po prostu być szczęśliwym. Cieszę się, że jestem w momencie, kiedy już mogę się golić
- opowiada Samson w reklamie. W następnych ujęciach widzimy, jak chłopak uczy golić się pod okiem ojca, który udziela mu wskazówek: “Nie bój się. W goleniu się chodzi o pewność siebie. Radzisz sobie świetnie”.
Spot kończy się słowami: “Whenever, Wherever, However it happens. Your first shave is special” (“Kiedykolwiek, gdziekolwiek, jakkolwiek to przebiega. Twoje pierwsze golenie zawsze jest czymś wyjątkowym”).
Do chwili obecnej reklama Gillette, opublikowana na oficjalnym profilu na Facebooku marki, została obejrzana już ponad 750 tys. razy. Pod filmikiem pojawiło się mnóstwo pozytywnych i wspierających komentarzy. Internauci dziękowali Gillette za to, że do udziału w reklamie zaprosili reprezentanta społeczności transseksualnej.
Dziękuję, Gillette! To piękna historia!
Kupuję wasze produkty już od paru lat. Właśnie zyskaliście lojalnego klienta na całe życie! Dziękuję za tą piękną reklamę.
Gillette i Samson, dziękuję za tę piękną historię. Wszystko w tej reklamie mi się podoba. Samson, jesteś bardzo odważnym mężczyzną. Poruszyłeś wiele serc.
Popłakałam się! A ponadto mój transseksualny syn był uśmiechnięty od ucha do ucha oglądając tę reklamę. Dziękuję, że kierujecie swoje produkty do wszystkich.
Jestem samotną matką, która wychowuje chłopca rosnącego jak na drożdżach. Wychowuję go tak, aby nikogo nie wykluczał i szanował prawo innych osób do bycia tym, kim chcą być. Będę dumnie wspierać waszą markę, kiedy przyjdzie czas, aby pokazać mu, jak się golić.
A wy jak oceniacie nową reklamę marki Gillette?
Zobacz również: Przez 17 miesięcy dokumentował swoją przemianę z mężczyzny w kobietę. Ostatnie zdjęcie zwala z nóg!