Jej sąsiedzi ciągle głośno się kochali, więc zostawiła im liścik. Dostała zaskakującą odpowiedź

Znalazła pod swoimi drzwiami coś, czego zupełnie się nie spodziewała.
Jej sąsiedzi ciągle głośno się kochali, więc zostawiła im liścik. Dostała zaskakującą odpowiedź
Fot. Unsplash
03.04.2019

Relacje z sąsiadami potrafią być bardzo problematyczne. Tym bardziej, że obcując z kimś ściana w ścianę trudno nie słyszeć, co dzieje się w mieszkaniu obok, nawet jeśli nie mamy na to ochoty i zupełnie nas to nie interesuje. Hałasy zza ściany potrafią wywoływać frustracje i przekładać się na kiepskie relacje z sąsiednimi lokatorami. 

Zobacz również: „Ciągle widzę z okna, jak moi sąsiedzi się kochają. Czy powinnam im coś powiedzieć?”

Takie realia dotyczą nie tylko mieszkańców bloków, ale także wielu studentów, którzy na czas nauki mieszkają w akademikach. Dla wielu młodych ludzi wyjazd do dużego miasta na studia to intensywny czas imprezowania, poznawania nowych ludzi i randkowania. Czasami randki kończą się właśnie w akademikach, w których prywatność jest dość ograniczona, a lokatorzy zza ściany chcąc nie chcąc doskonale słyszą, jakie zakończenie miał romantyczny wieczór. 

Pewna studentka z Syracuse University w Stanach Zjednoczonych miała serdecznie dość swojej sąsiadki z akademika, która regularnie uprawiała za ścianą głośny seks. Dziewczyna nie była w stanie powiedzieć jej o tym krępującym problemie prosto w oczy, więc postanowiła zostawić pod drzwiami do jej pokoju kartkę z prośbą o zachowanie ciszy. Oto, co napisała: 

Droga sąsiadko, 

proszę, uprawiaj seks nieco ciszej. Niektórzy ludzie próbują się zdrzemnąć i nie chcą być przypominani o tym, jak są samotni... Kochaj się, ile tylko chcesz. Tylko proszę, niech to będzie się odbywać ciszej. Dziękuję! 

Fot. Twitter.com/JennaFrmDaBl0ck

Ku swojemu zdumieniu autorka listu dostała odpowiedź. Znalazła pod swoimi drzwiami obszerną notatkę, której treść brzmiała: 

Drodzy sąsiedzi, 

bardzo mi przykro. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak głośno się zachowuję. Czasami głośny seks bywa bardzo podniecający, ale zdecydowanie nie waszym kosztem, za co szczerze przepraszam. 

Bardzo mi przykro, mam nadzieję, że ta sytuacja nie miała miejsca zbyt często i dziękuję za ten niesamowity i zabawny liścik. Postaram się kochać znacznie ciszej. 

I jeszcze jedno – nie martw się, nie będziesz wiecznie sama. Właściwa osoba pojawi się w twoim życiu we właściwym czasie. Ja byłam sama przez 18 lat. Ha ha. 

Jeszcze raz szczerze przepraszam. 

Lokatorka pokoju 338 

Fot. Twitter.com/JennaFrmDaBl0ck

Ale to nie wszystko. Do notatki został dołączony mały prezent. Była nim tabliczka czekolady. 

Fot. Twitter.com/JennaFrmDaBl0ck

A wy jak zareagowalibyście na takie nietypowe przeprosiny? 

Zobacz również: Mój chłopak w czasie igraszek przeraźliwie wrzeszczy! Co mam zrobić, żeby się zamknął? Weronika

Polecane wideo

Te znaki zodiaku w kwietniu poczują prawdziwy przypływ mocy. Świat im sprzyja!
Te znaki zodiaku w kwietniu poczują prawdziwy przypływ mocy. Świat im sprzyja! - zdjęcie 1
Komentarze (6)
Ocena: 4.83 / 5
gość (Ocena: 5) 04.04.2019 07:05
Przynajmniej kulturalne zarówno zwrcenie uwagi jak i odpowiedź. Żeby zawsze ludzie się tak zachowywali to byłoby fajnie
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.04.2019 21:47
A te banany z pocztówki niech sama sobie wsadzi w grubą dupę. Wredna su.cz.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.04.2019 21:46
Ale wredna odpowiedź. Nie musi być sama, żeby przeszkadzał jej hałas. Nie chodzi o zazdrość, bo nie ma czego zazdrościć, tylko o prawo do spokoju a nie wysłuchiwania czyichś jęków. Jakby chciała tego posłuchać, włączyłaby porno. WRedne głupie babsko.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 03.04.2019 13:22
Gdy jeszcze studiowałam i mieszkałam ze wspolkatorka dawałam korepetycje. Dużo korepetycji i byli to najczęściej maturzyści, czasem studenci plus do tego miałam zawsze dużo kolegów i koleżanek. Dlatego Panów się trochę u nas pojawiało. Jedna wscibska sąsiadka która tylko stała pod blokiem i obgadywala przyszła do naszego mieszkania i powiedziała że zgłosi nas na policję bo jesteśmy Paniami do towarzystwa i przyjmujemy w mieszkaniu klientów co było kompletna bzdura 😀 od tego czasu moi znajomi i uczniowie celowo mylili mieszkania i przychodzili do mieszkania sąsiadki ze są z ogłoszenia z rok... Każdy wie jakiego portalu 😀 Pani nas nienawidziła ale wtedy miała już chociaż powód 🙂
odpowiedz
ToJa (Ocena: 4) 03.04.2019 13:11
Fajniejsze niż walenie łyżką w kaloryfer albo kijem w sufit :)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie