Media co jakiś czas donoszą o przerażających czynach, których jedni ludzie dopuszczają się wobec drugich. Niedawno pisałyśmy o dziewczynie, którą głodził własny dziadek. Historia wydarzyła się w Japonii. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.
Japonia najwyraźniej słynie z przerażających opowieści. Kolejną opublikował portal pikio.pl. 73-letni Yohsitan Yamasaki z miasta Sanda uznał, że jego syn jest chory psychicznie. Dlatego postanowił uwięzić go w drewnianej skrzyni. Mężczyzna spędził w niej najlepsze 20 lat swojego życia. Był wypuszczany tylko raz dziennie, aby zjeść i wykąpać się. Urządzenie miało 90 cm szerokości i 180 cm długości. W momencie uwolnienia syn okrutnego staruszka był w wielu 42 lat.
Sprawa ujrzała światło dzienne, kiedy do domu Yohsitana Yamasaki wkroczyli pracownicy socjalni. Mężczyzną, który obecnie opuścił swoje więzienie, zajmują się lekarze. Co do oprawcy, znajduje się w rękach policji.
Niewykluczone, że niektórzy Japończycy praktykują metody wychowawcze, które nie są niczym innym, jak bestialstwem. To nie pierwszy przypadek, gdy w Japonii rodzic przetrzymywał dziecko w zamknięciu. Pikio.pl informuje, że kilka miesięcy temu w jednym z domów zostało odnaleziono ciało 33-letniej kobiety. Była więziona przez własnych rodziców i zmarła z wychłodzenia.