18-latka polowała na małe kotki i karmiła nimi węże! UŚMIERCAŁA je na oczach dzieci...

Klaudii T. grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
18-latka polowała na małe kotki i karmiła nimi węże! UŚMIERCAŁA je na oczach dzieci...
15.08.2012

Choć w ostatnim czasie media nagłośniły ku przestrodze kilka afer związanych ze znęcaniem się nad zwierzętami, niestety nadal znajdują się osoby, na których nie robi to najmniejszego wrażenia. Do ich grona należy bez wątpienia 18-letnia Klaudia T. z Małopolski, która regularnie karmiła swojego węża żywymi pisklętami, gołębiami, królikami, a także kociętami. Te ostatnie odbierała zazwyczaj od ludzi, którzy w ogłoszeniach szukali dobrych domów dla zwierząt.

- 2 lipca na swoim profilu w jednym z portali społecznościowych Klaudia T. w wiadomości do jednej z koleżanek napisała: `Jak ci napiszę na priv, co dawałam ostatnio mojemu do żarcia, to mnie zabijesz` - donosi polskalokalna.pl. Jakby tego było mało, bezduszna 18-latka urządziła też makabryczny pokaz karmienia boa przed grupą dzieci.

Na szczęście o całej sprawie dowiedziało się Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. - Złożyliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia trzech przestępstw - mówi Dorota Dąbrowska z KTOZ. - Czyli uśmiercania kociąt w obecności dzieci, uśmiercania kociąt jako zwierząt domowych w sposób inny niż poprzez eutanazję, trzecie zawiadomienie dotyczyło karmienia innymi, niż kocięta, żywymi zwierzętami.

Klaudii T. grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Maja Zielińska

Zobacz także:

Matka oddała własne dziecko w ręce pedofila - zwyrodnialec zgwałcił jej 5-letnią córeczkę!

W efekcie brutalnego gwałtu dziewczynka zaczęła mocno krwawić. Matka kłamała lekarzom, że mała się skaleczyła.

Partactwo chirurgów: Zaszyli w ciele pacjenta 20-centymetrowe kleszcze! (Jak im zaufać?)

Przez nieuwagę lekarzy chory mógł stracić życie.

Polecane wideo

Komentarze (65)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 29.08.2012 14:53
a za pułapki na myszy zamykają? xd
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 29.08.2012 14:52
a za gwałt ile jest? :D
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 18.08.2012 14:26
kotecki. :(
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 18.08.2012 10:42
Też mam węża i też go karmię bo coś musi jeść, to też jest zwierzę.. rozumiem, za koty ukręciła bym jej łeb ale za gołębie, jakieś ptactwo czy myszy ?? to lekka przesada, wiele ludzi kupuje małe gołębie, króliki, szczury, myszy, chomiki, wszelkiego rodzaju gryzonie i ptactwo i co też jestem bezduszna i nadaje sie do więzienia bo daje przeżyć gadowi kosztem chomika ?? bez przesady.... Niestety ale nautry nie oszukacie, łańcuch pokarmowy istnieje i tego prawnie jakoś nikt nie udokumentował...
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 17.08.2012 18:51
Jestem dziewczyną, która poniekąd dała jej te kotki. Gdybym wiedziała co ona z nimi zrobi to dostałaby ode mnie tak w pysk, że odechciałoby się jej tego węża!!! Nie wiem kto ją wychował, pewnie jakieś zwyrodnialce, że do tego dopuścili... Żal było słychać jakie zeznania składała, po prostu zero skruchy nic, szkoda słów na TO COŚ, Szkoda, że nic nie mogę zrobić bo dawno bym ją najchętniej skopała i jeszcze wężowi na pożarcie dała !!!!! Nie interesowało jej to, że one (kociaczki) chciały żyć i w ogóle. Razem z siostrą ryczałyśmy jak się o tym, że nasze maleństwa zostały pożarte dowiedziałyśmy... Bardzo je polubiłyśmy, w końcu miały pudełko obok naszych łóżek... widziałyśmy jak były wydawane na świat, jak oczka otwierały, jak bawiły się ze sobą. ... Nawet nasz tata chociaż nie za bardzo były mu na rękę ( Bo dwie kotki nam się okociły w tym samym czasie łącznie dając nam pięć kocurków co przysporzyło nam lekkich kłopotów, ale nie tak wielkich w porównaniu ze szczęściem jakie nam przyniosły :) polubił je, głaskał i w ogóle. Ta zołza powinna dostać taką karę , żeby się aż po-kichała !!!!! JA jak mówiłam to bym ją skopała... szkoda, że nie mogę :( ( to oczywiście w przenośni)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie