Z rodziną warto być blisko, ale pod żadnym pozorem nie aż tak. Nie wiemy, co trzeba mieć w głowie, by zdecydować się na seks z własną siostrą, ale to wydarzyło się naprawdę. Sytuacji, która miała miejsce na jednym z brytyjskich dworców kolejowych nie da się inaczej wytłumaczyć, bo całe zajście zarejestrowała kamera monitoringu.
Bohaterami obrzydliwego seksskandalu są 21-letni Richard Finlayson oraz jego 18-letnia siostra Kirsty - donosi "The Sun". Dowodem w sprawie jest 15-minutowe nagranie, które obrazuje nie tylko seks w windzie, ale także... transakcję finansową pomiędzy rodzeństwem.
Wszystko zaczęło się od tego, że jeden z pracowników dworca kolejowego zauważył dziwne zachowanie dwójki pasażerów znajdujących się w windzie. Po chwili igraszek para wyszła na zewnątrz, by wrócić do windy i kontynuować współżycie. Po wszystkim zarejestrowany mężczyzna wręcza kobiecie 20 funtów.
Wyglądało na to, że mężczyzna nie wytrzymał napięcia i zamówił prostytutkę na dworzec. Kiedy na miejscu pojawiła się policja, która wylegitymowała ekstremalnych kochanków, okazało się że to rodzeństwo. 21-latek zaprzecza jednak, by płacił za seks z siostrą. Dał jej pieniądze tak po prostu. Dziwnym trafem zdarzyło się to zaraz po stosunku.
"The Sun" dotarło do znajomych rodziny Finlaysonów. Bliscy nie mogą się otrząsnąć. Podobno nikt nie wiedział, jak dziwne relacje ich łączą. W przyszłym miesiącu ma zapaść wyrok w ich sprawie. Obydwoje najprawdopodobniej trafią do rejestru przestępców seksualnych.
Więcej podobnych newsów znajdziesz na Hanter.pl
Zobacz także:
Urodziło się prosię z ludzką głową - makabra w wiejskiej zagrodzie! VIDEO
Narodzinom odrażającego stworzenia towarzyszyły dziwne znaki. Kolejny symptom końca świata?
PRZEZNACZENIE.