Kobieta miała uknuty cały plan. Najpierw zaprzyjaźniła się z rodziną nieletniej dziewczynki. Wykorzystała do tego złą sytuację finansową w domu rodzinnym. Zaoferowała swoją pomoc i opiekę nad dzieckiem. Po czym wywiozła ją na Zachód. Dopiero tam wyszedł na jaw prawdziwy cel podróży. Zaczęło się od alkoholu i narkotyków, które były regularnie podawane dziewczynie. Następnie została sprzedana za kilka tysięcy euro do jednej z agencji towarzyskich. Po dokonaniu trasakcji kobieta wróciła do Szczecina, ale jeszcze przez jakiś czas czerpała korzyści finansowe z usług, które musiała wykonywać nieletnia.
Po pewnym czasie dziewczynie udało się uciec. Wróciła do Polski, ale nie od razu opowiedziała rodzinie o tym co się stało. Prawdopodobnie dlatego, że nie mogła liczyć na wsparcie patologicznych rodziców.
Sprawa ujrzała światło dzienne kiedy jeden z policjantów dowiedział się o młodziutkiej uciekinierce. Kolejno sprawę przejęli kryminalni z Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie wraz z Prokuraturą Okręgową. Kiedy dotarli w końcu do dziewczyny, ta potwierdziła wszystkie informacje.
27–letnia kobieta usłyszała bardzo poważne zarzuty – handel ludźmi, podawanie narkotyków i rozpijanie nieletniej, czerpanie korzyści z prostytucji oraz nakłanianie do nierządu. Została już tymczasowo aresztowana na okres trzech miesięcy. Grozi jej kara minimum trzech lat więzienia.
Kinga Walczak
Zobacz także:
Kolejna OFIARA DOPALACZY!Zmarła 23-letnia kobieta!
Popularne sklepy z tzw. dopalaczami rosną jak grzyby po deszczu. Są już praktycznie w każdym polskim mieście.
Urodziła dziecko w samolocie i wyrzuciła je do śmietnika!
Podczas sprzątania samolotowej toalety, kobiety znalazły w koszu na śmieci twarde, foliowe zawiniątko. Jak się okazało, był to niemowlak!