Sprzedał córkę za 100 skrzynek piwa i surowe steki

Był tak głupi, że zgłosił się na policję, ponieważ kontrahent mu nie zapłacił. Zamiast odzyskać pieniądze, trafił za kratki.
Sprzedał córkę za 100 skrzynek piwa i surowe steki
15.01.2009

Mieszkaniec słonecznej Kalifornii był miłośnikiem piwa. Zamiłowanie do złocistego trunku skłoniło go do niecodziennej transakcji - za 1600 dolarów (mniej niż 5 tysięcy złotych), do tego 100 skrzynek piwa i kilkadziesiąt pudełek surowych steków sprzedał swoją 14-letnią córkę pewnemu 18-latkowi.

Transakcja pewnie nie wyszłaby na jaw, gdyby kupujący nie okazał się nieuczciwy. Ojciec dziewczyny postanowił odzyskać obiecaną zapłatę i zgłosił się na komisariat. Chciał, aby oszusta postawiono przed sądem. Policjanci, zamiast wykazać zrozumienie dla jego krzywdy, zakuli go w kajdanki. Oskarżono go o handel ludźmi, a jego 18-letni klient usłyszał zarzut molestowania nieletniej.

Cała historia brzmi na pozór śmiesznie, szczególnie biorąc pod uwagę kwotę transakcji, jednak dziewczynie na pewno nie było do śmiechu. A jej ojciec i oprawca powinni usłyszeć poważniejsze zarzuty.

Polecane wideo

Komentarze (134)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 17.11.2013 00:14
Za steki !!!!!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 17.04.2011 11:19
zal mi tego chuja!!!niech idzie do burdelu sie wyladowac a nie kupowac sobie 'worek treningowy'...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 18.06.2010 16:35
Biedna dziewczyn chętnie bym jej pomógł .
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 17.06.2010 19:16
Wszystko co dajemy komuś, wraca do nas z wielokrotną siłą. Głupi facet na stare lata nie będzie miał mu kto łyżki wody podać (nie wspominając o piwie ) .
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 09.06.2010 12:30
CO za cioty
odpowiedz

Polecane dla Ciebie