Fakt.pl donosi o niezwykłym przypadku mężczyzny, który dopiero w wieku 94 lat doczekał się pierwszego potomka. Hindus Ramjit Raghav przez całe swoje życie był zagorzałym kawalerem i zawsze powtarzał, że nie chce zakładać rodziny. Swój pogląd zmienił jednak dla uroczej, 51-letniej sąsiadki, z którą nie tylko stanął na ślubnym kobiercu, ale i spłodził syna.
- To wspaniałe być najstarszym ojcem świata – cieszy się Raghav i zaraz dodaje: - Jestem wyznawcą boga Sziwy. Dziecko jest darem od niego.
Mężczyzna zapewnia, że swoją świetną kondycję zdrowotną zawdzięcza specjalnej diecie. Dziennie wypija trzy litry mleka, a do tego je pół kilograma migdałów oraz pół kilograma klarowanego masła ghee, wykorzystywanego przez staroindyjską medycynę.
Hindus jest tak zapatrzony w swojego synka Vikramjeeta, że myśli już o rodzeństwie dla niego. Marzy, aby jego kolejne Dziecko przyszło na świat już w przyszłym roku.
Maja Zielińska
Zobacz także:
17-latka chora na słoniowaciznę - dramat nastolatki z Chin!
17-letnia dziś Chinka boryka się ze swoją chorobą od 11-stego roku życia. Nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Co wywołuje słoniowaciznę?
Maria das Dolores da Conceicao: Kobieta, która obudziła się w trumnie!
88-latka odzyskała przytomność na własnym pogrzebie. Co działo się dalej?