Ta wiadomość zaszokowała wiele osób. Daily mail ujawnił właśnie, że Ana Bárbara Buhr Buldrini, popularna brazylijska piosenkarka, modelka i influencerka, zmarła po operacji przeprowadzonej w Turcji. Celebrytka poddała się zabiegowi powiększenia piersi i liposukcji. W jednej z tureckich klinik dokonała również korekty nosa. Wiadomo, że operacje były częścią umowy promocyjnej zawartej z Tusa Hospital.
Zobacz także: Anna i Robert Lewandowscy obchodzą 12. rocznicę ślubu! Tak wyglądały ich DWIE ceremonie ślubne (FOTO)
31-letnia Ana Bárbara Buhr Buldrini niedawno stanęła na ślubnym kobiercu. Do Turcji wybrała się wraz z małżonkiem. Elgar Miles, mąż zmarłej celebrytki twierdzi, że początkowo miała przejść operację w środę. Chirurg, który miał ją przeprowadzić, przesunął ją jednak na niedzielę. Miles wyjawił, że w sobotę spotkali się z lekarzem na imprezie. Przyznaje, że pili wtedy napoje z alkoholem. Pomimo narastającej obawy o swoje zdrowie Ana Bárbara Buhr Buldrini zgodziła się poddać zaplanowanym zabiegom.
Zobacz także: Jessica Alves znowu w centrum uwagi. Tak wyglądała podczas zakupów w Londynie
Elgar Miles został poinformowany przez personel medyczny, że operacja przebiegła zgodnie z planem. Jego żona nie odzyskała jednak przytomności po operacji. Potem dowiedział się, że jej stan nieoczekiwanie się pogorszył. Serce celebrytki biło coraz wolniej. Pomimo starań lekarzy i wykonanej reanimacji nie udało się jej uratować. Sprawę badają tureckie władze. Tusa Hospital zaprzecza, że doszło do jakimkolwiek nieprawidłowości podczas przeprowadzania zabiegu.
Zobacz także: Zwrócili uwagę sąsiadowi. W odwecie zniszczył im samochód. „Byliśmy w szoku”
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie