51-latek postanowił pobić rekord Guiness’a w liczbie przytulonych osób. Miał na to 24 godziny. Wszystko działo się w Las Vegas, gdzie nie trudno spotkać rozbawionych ludzi gotowych objąć nieznanego faceta, zwłaszcza w tak szczególny dzień, jakim dla Amerykanów są Walentynki. Próba zakończyła się pełnym sukcesem. Jeff w ciągu doby przytulił dokładnie 7777 osób. Tym samym pobił rekord, który padł w zeszłym roku w Dublinie. Wtedy udało się uścisnąć 5000 osób.
Źródło: Hanter.pl
Zobacz także:
Bujny biust, włosy do ziemi i mikroskopijna talia
REKORD: Najszybszy poród świata
Do windy weszli we czworo, a wyszli... w pięcioro!