Urodził się chłopczyk bez oczu! Kubuś potrzebuje serii kosztownych operacji!

Jak czytamy na stronie Faktu, Wioletta (29 l.) i Mariusz (29 l.) z Ludźmierza (woj. małopolskie) odliczali dni do narodzin upragnionego maleństwa. Niestety, zamiast radości były płacz i łzy. Bo malutki Kubuś (5 m-cy) urodził się bez oczu. Chłopczyk do końca życia pozostanie niewidomy. Jego rodzice walczą teraz o wszczepienie synkowi sztucznych gałek ocznych, które mogą zapobiec deformacji jego czaszki.

„Nic nie wskazywało na to, że nasze maleństwo będzie chore. Tajemniczej choroby nie wykryły nawet badania USG” – opowiadają nam rodzice Kubusia, którzy mają już jedno dziecko, zdrową córeczkę Paulę (5 l.) – „Tak o siebie dbałam w ciąży. Nie miałam żadnych problemów” – ociera łzy pani Wioletta.

Choroba, na którą cierpi Kubuś, to anoftalmia. Na całym świecie dotkniętych nią jest zaledwie kilka osób. Następstw braku oczu, poza całkowitą ślepotą, jest wiele – jednym z najpoważniejszych jest deformacja czaszki. Aby jej zapobiec, konieczne jest wszczepienie protez gałek ocznych – zabieg bardzo skomplikowany i kosztowny, jakiego w Polsce w ogóle się nie przeprowadza.

Znajomi rodziców chłopca natychmiast ruszyli na pomoc potrzebującym. Znaleźli w Internecie klinikę w Niemczech, która robi tego rodzaju operacje. W rodzinie udało się zebrać niezbędną na pierwszy etap zabiegów kwotę. Kubusiowi wszczepiono specjalne ekspandery, które poszerzają oczodoły.

Operację wszczepiania specjalnych ekspanderów trzeba powtarzać kilkakrotnie. W kwietniu Kubuś znowu poleci do Niemiec. Tym razem ekspandery będą włożone głębiej. Dopiero po tym, maluch będzie mógł dostać sztuczne gałki oczne, które będą wyglądać jak te prawdziwe.

Niestety takie operacje są bardzo drogie. Samo wszczepienie ekspanderów kosztuje 5 tys. euro.  – Mimo cierpienia ,Kubuś jest bardzo pogodny. Gdy biorę go na rączki, uśmiecha się – opowiada gazecie Fakt wzruszona Wioletta Nowak – Wiemy, że nigdy nie będzie taki, jak inne dzieci i że nie będzie widzieć. Ale może zostanie na przykład słynnym pianistą – zamyśla się kobieta.

Jeśli ktoś chce pomóc Kubusiowi, może wpłacać pieniądze na specjalne konto, koniecznie z dopiskiem "Pomoc dla Kubusia": BNP PARIBAS FORTIS nr konta: 73160013580002030732416011

Natasza Lasky

Zobacz także:

Lek przeciwbólowy wypalił jej twarz!

Wszystko przez popularny lek, który w połączeniu z wirusem, wywołał ostrą reakcję alergiczną.

Historie Życiem pisane: Moje dziecko wychowują obcy ludzie!

 24-letnia Hanna 9 lat temu oddała dziecko do adopcji. Poznaj jej sekret!