Lesley Maxwell jest najlepszym dowodem na to, że sukcesy w sporcie można osiągać nawet dopiero po 40-tce. To właśnie wtedy rozpoczęła swoją przygodę z treningami i zawodami fitness. Dzisiaj, w wieku 64 lat, może się pochwalić nie tylko ponad 30 medalami, ale także wysportowanym, umięśnionym ciałem.
Jej figura wzbudza niekłamany podziw, zwłaszcza u płci przeciwnej. - Nie jest tajemnicą, że Maxwell od wielu lat trzyma się zdrowej diety oraz ćwiczeń. Te wykonuje na siłowni w towarzystwie swojej ukochanej wnuczki, 20-letniej Tii, z którą... jest mylona. Panie są często traktowane jako siostry, co dla 64-latki jest naprawdę sporym komplementem – czytamy na o2.pl.
Zobacz także: „Moim celem jest posiadanie największych pośladków na świecie i nic mnie nie powstrzyma”
Wysportowana seniorka spotyka się obecnie z młodszym partnerem. Jej zdaniem wiek działa jedynie na korzyść kobiety. „Kobiety są pewniejsze siebie, gdy się starzeją. Dopiero wtedy stają się sobą. W szczególności, jeżeli są wysportowane i zdrowe” – twierdzi 64-latka.
Zobaczcie kilka jej zdjęć. Imponujące ciało?