„Dwa dni po śmierci mojego chłopaka dowiedziałam się o ciąży. Ogłosiłam ją na jego pogrzebie”

„To była najbardziej słodko-gorzka chwila w moim życiu”.
„Dwa dni po śmierci mojego chłopaka dowiedziałam się o ciąży. Ogłosiłam ją na jego pogrzebie”
Fot. Unsplash
25.08.2021

Śmierć ukochanej osoby to jedno z najgorszych życiowych doświadczeń. Zwłaszcza wtedy, gdy następuje nagle i niespodziewanie. Świadomość, że los odebrał nam szansę na ostatnie pożegnanie jest prawie niemożliwa do zniesienia. 

Zobacz również: Panna młoda zmarła przed wymarzonym ślubem. Tydzień później jej narzeczony znalazł zdjęcie, którego zapomniała usunąć

Takie niesamowicie trudne doświadczenie ma za sobą Hannah Bradley. Chłopak 22-latki zginął w wypadku samochodowym, a dwa dni później dziewczyna dowiedziała się, że jest w ciąży. Postanowiła podzielić się swoją słodko-gorzką nowiną na pogrzebie ukochanego, o czym wspominała w rozmowie z portalem thesun.co.uk. 

Jej partner zginął w wypadku. Potem dowiedziała się o ciążyFot. iStock

Jej partner zginął w wypadku. Potem dowiedziała się o ciąży 

Odkąd się poznaliśmy, Bradley i ja byliśmy nierozłączni. Był wspaniałą osobą. Staraliśmy się o dziecko i nie mogliśmy się doczekać, żeby zostać rodzicami. Mieliśmy mnóstwo planów na naszą wspólną przyszłość. 

Bradley zginął w wypadku samochodowym, gdy pojazd prowadzony przez jego kolegę dachował. Był na tylnym siedzeniu i przyjął na siebie ciężar uderzenia. Doznał ogromnego krwawienia wewnętrznego. Pamiętam, że pocałowałam go na pożegnanie i życzyłam miłego wieczoru. Nigdy nie przypuszczałam, że to będzie ostatni raz, gdy będę widzieć go żywego. Mary, matka Bradleya, zadzwoniła do mnie i powiedziała, że zginął w wypadku. Poczułam, że cały świat się zatrzymał. Wiedziałam, że w to nie uwierzę dopóki nie zobaczę go na własne oczy. Nigdy nie zapomnę wizyty w szpitalu i widoku Bradleya wciąż podłączonego do aparatury. Miał podbite oko, ale oprócz tego wyglądał normalnie, jakby spał. Płakałam i mówiłam mu, żeby się obudził. Ale wiedziałam, że tak się nie stanie. Odszedł. 

Naprawdę nie wiem, jak przetrwałam pierwsze dni po jego śmierci. Moje wspomnienia z tego czasu są bardzo mgliste. Ale pamiętam, że dwa dni później zrobiłam test ciążowy, a kiedy kreski stały się ciemne zrozumiałam, że jestem w ciąży z dzieckiem Bradleya. 

To była najbardziej słodko-gorzka chwila w moim życiu. Rosła we mnie cząstka Bradleya, ale serce łamało mi się na myśl, że on nie żyje i nigdy nie dowie się, że został ojcem, czego pragnął najbardziej na świecie. 

To nie było łatwe, ale postanowiłam ogłosić ciążę na pogrzebie Bradleya, na oczach wszystkich osób, które go kochały. To było niesamowicie emocjonalne, ale wiem, że to była właściwa decyzja i jestem szczęśliwa, że to zrobiłam. 

Dziewięć miesięcy później, 22 marca 2019 roku, Hannah urodziła synka, którego nazwała Archie-John Bradley. 

Poród powinien być jednym z najszczęśliwszych dni w moim życiu. Zawsze wyobrażałam sobie, że Bradley będzie przy moim boku. Gdy Archie przyszedł na świat spojrzałam na niego i zobaczyłam, że wygląda zupełnie jak Bradley, podobieństwo było uderzające. To było pocieszające. Może Archie był prezentem pożegnalnym od Bradleya. Lubię myśleć o nim w ten sposób. 

Wiem, że Bradley pokochałby Archiego i byłby niesamowitym ojcem. Dziś Archie ma 3 latka. Dał mi siłę, o jaką nigdy się nie podejrzewałam. Zachowałam zdjęcia Bradleya i jego ulubioną, żółtą bluzę. Dam ją Archiemu, gdy dorośnie. 

Mój związek z Bradleyem okazał się krótki, ale jego miłość zmieniła moje życie na zawsze. Zrobię wszystko, żeby Archie wiedział, jak wspaniałym mężczyzną był jego ojciec. Mam nadzieję, że gdziekolwiek teraz jest, jest z nas dumny. 

Zobacz również: YouTuber streamował śmierć swojej dziewczyny. Kobieta była w ciąży

Polecane wideo

Pierwsze dziecko urodziła w wieku 14 lat. Dziś ma ich jedenaścioro i planuje szóstkę kolejnych
Pierwsze dziecko urodziła w wieku 14 lat. Dziś ma ich jedenaścioro i planuje szóstkę kolejnych - zdjęcie 1
Komentarze (4)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 25.08.2021 18:33
,,Dziewięć miesięcy później, 22 marca 2019 roku, Hannah urodziła synka, którego nazwała Archie-John Bradley. " ,,Dziś Archie ma 3 latka" Wytłumaczy mi ktoś, jak dziecko urodzone w 2019 roku mogłoby skończyć 3 lata w roku 2021?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.08.2021 11:48
Przeżyłam śmiertelny wypadek narzeczonego . Na początku żałowałam, że nie mieliśmy dziecka, miałabym cząstkę jego przy sobie, ale dziś wiem że i tak niosąc ciężki krzyż z dzieckiem byłoby jeszcze trudniej.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 25.08.2021 10:07
Baba jak to baba, potrzebuje atencji nawet na pogrzebie.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie