Influencerki kojarzą nam się z luksusowym życiem oraz nienaganną urodą. Są obiektami westchnień i niedoścignionymi wzorami. Przyzwyczaiły nas do tego, że Instagram to miejsce wyłącznie dla najpiękniejszych ludzi.
Zobacz również: „Idealne rysy”. Ta dziewczyna słynie z wyjątkowo symetrycznej twarzy
Nagle wśród nich pojawiła się ona. 39-letnia kobieta, która przyszła na świat z zespołem wad wrodzonych i nie przypomina kolejnej siostry Hadid. U dziennikarki Melissy Blake zdiagnozowano chorobę Freemana-Sheldona objawiającą się deformacjami ciała. W tym także twarzy twarzy.
„Powinni ją ocenzurować”. „Wygląda jak ziemniak z włosami”. „Jej matka musiała dostać zawału na porodówce” - przeczytała pod swoim adresem i… postanowiła się nie poddawać. Szybko zdobyła ponad 200 tysięcy obserwatorów, którzy pokochali ją za radość życia.
Nadal publikuje zdjęcia, których wielu nie chciało oglądać. Zobaczysz je w naszej galerii.
Zobacz również: Nastolatka z „kwadratową” twarzą pokazała swoje zupełnie nowe oblicze. Zdjęcia dzieli zaledwie 7 tygodni