„Rolnik szuka żony” to flagowy program stacji TVP1. We wrześniu ruszyła 7. edycja show, która – tak jak poprzednie – przyciąga przed ekrany miliony widzów. Który z uczestników tym razem wzbudza największą sympatię oglądających? Po emisji dwóch odcinków z całą pewnością można powiedzieć, że jest to Maciej. W komentarzach na Instagramie powtarzają się takie określenia, jak „najfajniejszy chłopak”, „uroczy”, „najlepszy”, „faworyt tej edycji”.
Co zatem wiemy o przystojnym i wykształconym rolniku? Jaka kandydatka okaże się szczęściarą, która skradnie jego serce?
Zobacz także: Przystojniacy z nowej edycji „Top Model”. Który podoba Ci się najbardziej? (SONDA)
Maciej ma 31 lat i mieszka w województwie wielkopolskim. Tam prowadzi razem z tatą 60-hektarowe gospodarstwo, które jest przekazywane z pokolenia na pokolenie. Rolnik nie wyobraża sobie życia w innym miejscu – m.in. dlatego jego wcześniejsze związki się rozpadały.
Uczestnik 7. edycji jest ambitny i stawia na rozwój. Zrobił doktorat z rolnictwa na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym. 31-latek jest przy tym bardzo skromny i… aktywny.
„Od czasu do czasu uczestniczy w rajdach off-road, preferuje też sportowy tryb życia – raz w tygodniu gra w siatkówkę, pływa na basenie, gra w paintball” – czytamy na stronie rolnik-szuka-zony.pl. Jakby tego było mało, Maciej również „świetnie gotuje, potrafi zajmować się dziećmi, bardzo chce w przyszłości zostać tatą i zapewnia, że z przyjemnością będzie uczestniczył w opiece nad nimi i wychowaniu”.
Jakiej żony szuka Maciek? „Kobieta może urzec go przede wszystkim dobrocią, inteligencją i spontanicznością, ale nie ukrywa, że wygląd jest dla niego ważny i najlepiej by było, gdyby te cechy przejawiała nieco niższa od niego szczupła brunetka – uśmiechnięta, wesoła i młodsza od niego maksymalnie o 6 lat. Chciałby też, aby podobnie jak on, dziewczyna miała czystą kartę i była bez zobowiązań. Wierzy jednak w miłość od pierwszego wejrzenia dlatego uważa, że dziecko czy wcześniejszy rozwód partnerki nie zaważyłyby na jego decyzji Zapewnia, że dla rodziny byłby w stanie dużo poświęcić, zagwarantować jej bezpieczeństwo i ciepło. To jest obecnie jego największe marzenie”.
Czy wśród listów przesłanych do wykształconego rolnika znalazł się „ten jedyny”, na który czekał? Wszystko wskazuje na to, że owszem – a jego nadawcą jest 27-letnia nauczycielka ze Złotowa, Monika. To właśnie do niej Maciej zdecydował się zadzwonić i zaprosić ją telefonicznie do kolejnego etapu. W czasie rozmowy przyznał, że kobieta bardzo mu się spodobała wizualnie i że w razie potrzeby wypisze jej usprawiedliwienie, aby mogła zrezygnować z pracy i przyjechać na spotkanie z nim. Zachęta podziałała, ponieważ Monika faktycznie pojawiła się w programie.
Maciej zrobił piorunujące wrażenie nie tylko na niej, ale również na pozostałych kandydatkach. Kiedy przyszedł się z nimi przywitać osobiście, kobiety nie kryły zachwytu: „Jaki opalony! Jakby wrócił z Karaibów! 10 na 10” – mówiły. 31-latek przypadł im do gustu również dlatego, że okazał się szarmancki, skromny i potrafił z zainteresowaniem wysłuchać każdej z nich. Choć najbardziej iskrzyło między nim a wspomnianą wcześniej Moniką, nie wiadomo, czy finalnie to właśnie ona skradnie jego serce.
Kibicujecie im? Lubicie Macieja?
Zobacz także: Skandal w programie TVP1. Jeden z rolników… nie zaprosił na swoje gospodarstwo ŻADNEJ kandydatki!