Każdy rodzic marzy o zdrowym, inteligentnym i pięknym dziecku. Dla niektórych to jednak wciąż za mało i na siłę próbują ingerować w życie swoich pociech. Angelika Kenova przekonuje, że choć niczego jej nie brakuje - została uwięziona w złotej klatce.
Zobacz również: Tej dziewczyny nie chce ŻADEN facet. Podobno jest zbyt idealna
Rosyjska żywa lalka Barbie przyszła na świat w bogatej rodzinie. Chociaż skończyła studia i mogłaby pracować jako dziecięca psycholog - praktycznie nie wychodzi z domu.
Nadopiekuńczy rodzice zdają sobie sprawę z jej urody i właśnie dlatego chcą ją zatrzymać przy sobie. Zabraniają dłuższych podróży, a nawet randkowania z chłopakami. Jeśli jakimś cudem się zgodzą, adorator musi zostawić pod zastaw swój paszport. Żeby przypadkiem nie wywiózł ich córki za granicę. Nigdy nie była w poważnym związku.
Angelika, jeśli opuszcza rodzinny pałac, to zazwyczaj w towarzystwie matki. Okazuje się więc, że nie tylko wygląda, ale żyje jak lalka. W luksusowych warunkach, ale jednak uwięziona.
W galerii zobaczysz, kogo tak bardzo starają się chronić.
Zobacz również: Zbyt piękna, żeby pracować. Z powodu urody podobno nikt nie chce jej zatrudnić