Nie wszyscy muszą kochać dzieci, zwłaszcza cudze, ale wypadałoby mieć choć odrobinę wrażliwości. Jako dorośli ludzie powinniśmy brać odpowiedzialność za swoje czyny i chronić najmłodszych, zamiast się nad nimi znęcać. Choćby tylko słownie. Brzmi jak oczywista oczywistość, ale niektórzy miewają z tym problem. Tak jak ta piękna dziewczyna.
Zobacz również: Młoda mama grozi kobietom publicznie karmiącym piersią: „Podbiję ci oczy”
Angela Panari jest modelką i influencerką, która może się pochwalić niemal 2 milionami fanów. Jako postać publiczna może mieć spory wpływ na poglądy i zachowania swoich obserwatorów. Kiedy dodawała kontrowersyjny wpis - chyba zupełnie o tym nie myślała. A teraz musi się z tego gęsto tłumaczyć.
Wszystko przez jedno niepozorne zdanie zamieszczone w relacji z podróży.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wolałabym bardziej, żeby zezwolono na przewożenie zwierząt na pokładzie samolotów, niż dzieci
- napisała 24-latka.
Chociaż to zdanie szybko zniknęło z jej profilu, ktoś zdążył je zachować i kontrowersyjny pogląd modelki rozprzestrzenił się po całym Internecie.
Od razu skasowałam post. Moja relacja była dostępna krócej, niż 5 minut, ale ktoś ją zapisał i udostępnił dalej
- ujawniła w rozmowie z hot.detik.com.
Mleko się jednak rozlało.
Zobacz również: Masz dość zdjęć dzieci na Facebooku? Teraz możesz je zablokować. Zadbał o to... producent prezerwatyw
Wyświetl ten post na Instagramie.
O sprawie zrobiło się tak głośno, że influencerka musiała wydać oświadczenie. Przeprasza w nim za swoje słowa i zapewnia, że nie chciała nikogo urazić. Kontrowersyjny wpis miał wynikać z jej przemęczenia, a nie rzeczywistych poglądów. Mimo to wielu Internautów nadal uważa ją za „potwora, który nie powinien się nigdy rozmnażać”.
Przepraszam za błąd, który popełniłam pod wpływem emocji. Byłam bardzo zła i dlatego to napisałam. Obiecuję, że nigdy więcej tego nie powtórzę. Wyciągnęłam lekcję z tej sytuacji. Zachowałam się tak, bo podróżowałam obok dziecka, które płakało głośno przez cały długi lot. Byłam tym wykończona
- wytłumaczyła fanom.
Ale nie wszystkich przekonała. Wielu uważa, że 24-latka jest zwyczajnie bezduszna i brakuje jej wrażliwości.
Zobacz również: „Gdzie znajdę restaurację z zakazem wstępu dla dzieci?” - to pytanie wywołało prawdziwą awanturę wśród internautów