Myślał, że okrada go sprzątaczka, więc zainstalował ukrytą kamerę. Odkrył coś jeszcze bardziej szokującego!

Gdy mężczyzna przejrzał nagrania, nie mógł uwierzyć własnym oczom.
Myślał, że okrada go sprzątaczka, więc zainstalował ukrytą kamerę. Odkrył coś jeszcze bardziej szokującego!
Fot. iStock
10.10.2018

Czasami dociekliwość niesie za sobą nieprzyjemne konsekwencje i na światło dzienne wychodzą rzeczy, o których istnieniu wolelibyśmy nie wiedzieć. Ale gdy już raz coś się odkryje, nie można tego cofnąć. Pozostaje tylko żałować, że nie nie podjęło się decyzji o życiu w błogiej nieświadomości.

Zobacz również: Wstrząsająca historia Sylwii: „Dowiedziałam się, że mąż ma dziecko z inną”

Tak właśnie stało się w przypadku 36-letniego mężczyzny, który podejrzewał swoją sprzątaczkę o to, że kradnie rzeczy z mieszkania. Mężczyzna od 9 lat był żonaty, a swoje małżeństwo określał jako bardzo udane. Tym większy szok przeżył, gdy obejrzał nagrania z sekretnej kamery, którą zainstalował z myślą, że przyłapie gosposię na kradzieży. Oto, co mężczyzna napisał o swoim doświadczeniu na portalu Reddit.

Nasza gosposia ma 25 lat i studiuje pielęgniarstwo. Polecił nam ją mój przyjaciel, u którego wcześniej sprzątała. Utrzymuje nasz dom w idealnym porządku, co do tego nigdy nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń. Jednak miesiąc temu zauważyłem, że nie mogę znaleźć mojego zegarka. Szukałem go przez tydzień, po czym magicznym sposobem pojawił się z powrotem na mojej szafce nocnej - w dniu, w którym gosposia przyszła posprzątać. Spytałem ją o to i powiedziała, że znalazła go za szafką, ale pamiętam, że tam go tam szukałem, bo pomyślałem, że musiał tam wpaść. Co więcej, przez ostatni rok w naszym mieszkaniu różne przedmioty w tajemniczy sposób zmieniały swoje miejsce, albo znikały, a potem pojawiały się gdzieś indziej. Byłem przekonany, że szukałem zegarka za szafką, więc postanowiłem zamontować w naszej sypialni ukrytą kamerę.

Fot. Unsplash.com

Po dwóch tygodniach sprawdziłem nagranie. Okazało się, że gosposia spędza podejrzanie dużo czasu w naszej garderobie, ale poza tym nic więcej nie wzbudziło moich podejrzeń. Gdy wieczorem wróciłem do domu, postanowiłem sprawdzić garderobę. Zauważyłem, że nasza torba z zabawkami erotycznymi leży w innym miejscu, ale poza tym wszystko się zgadzało. Postanowiłem poczekać jeszcze trochę i przekonać się, czy na powierzchnię wypłynie coś więcej. W następnym tygodniu wyjechałem z miasta w delegację służbową. Spędziłem jedną noc poza domem. Po powrocie poczekałem, aż wszyscy pójdą spać i postanowiłem przejrzeć nagrania z kamery.

To, co zobaczyłem, prawie mnie zemdliło. Gosposia najpierw zaczęła sprzątać w naszej sypialni, a potem weszła do garderoby i wyjęła z niej torbę z gadżetami erotycznymi. Położyła się na łóżku i zaczęła bawić wibratorem. Chwilę później do sypialni weszła moja żona i usiadła na łóżku. Myślałem, że po prostu chciała przyłapać ją na gorącym uczynku. Ale w następnym ujęciu zobaczyłem gosposię z głowę między nogami mojej żony. Używały też na zabawek na sobie nawzajem. W żadnym momencie się nie całowały - to było czysto seksualne.

Jestem zszokowany. Kocham moją żonę, jest niesamowitą kobietą i nigdy mnie nie zdradziła. To straszne uczucie, oglądać to nagranie i być jednocześnie podnieconym i obrzydzonym. Wiem, że muszę z nią o tym porozmawiać, ale nie wiem, co powiedzieć. Prawda jest taka, że ona zawsze fantazjowała o seksie z kobietami i nawet rozmawialiśmy o tym, żeby zaprosić do naszej sypialni kobietę, gdybyśmy znaleźli odpowiednią kandydatkę. Gdyby to był inny mężczyzna, byłbym wściekły. Ale to jest inne, bardzo dziwne uczucie. Nie jestem zazdrosny, tylko trochę zły i smutny. Czuję się zdradzony.

Niestety mężczyzna nie napisał, jak zakończyła się ta historia. Możemy więc tylko się zastanawiać, czy gosposia w dalszym ciągu pracuje w jego domu i czy przyznał się żonie do tego, że wie o całej sytuacji. A może sprzątaczka na stałe zagościła w życiu seksualnym pary? Kto wie…

Zobacz również: Opowiem Wam, jak przyłapałem ją na zdradzie





Polecane wideo

Dzieci w ciąży. Uczennice podstawówki chwalą się rosnącymi brzuchami
Dzieci w ciąży. Uczennice podstawówki chwalą się rosnącymi brzuchami - zdjęcie 1
Komentarze (3)
Ocena: 4.33 / 5
gość (Ocena: 5) 11.10.2018 09:01
Był kiepski w łóżku i tyle. Dobrze mu tak .
odpowiedz
Nate (Ocena: 3) 11.10.2018 08:52
Trochę zły za zdradę?! Nigdy nie pojmę, dlaczego od płci kochanka drugiej połówki zależy, czy pierwsza połówka uzna to za zdradę i zrobi awanturę, czy przymknie na to oko.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 10.10.2018 23:23
Tez bym tak chciala ???
odpowiedz

Polecane dla Ciebie