Chociaż media nazywają ją „afrykańską Kim Kardashian”, ta ślicznotka pochodząca z Wybrzeża Kości Słoniowej już dawno ją przebiła. Jak twierdzi - jej spektakularne krągłości, w przeciwieństwie do amerykańskiej celebrytki, są wyłącznie zasługą dobrych genów. Nigdy niczego sobie nie powiększała i stroni od chirurgów plastycznych.
Eudoxie Yao waży 95 kilogramów, a obwód jej bioder to przynajmniej 1,5 metra. Uważana jest za właścicielkę jednych z największych pośladków na świecie, w których podobno nie ma ani grama sztucznych wypełniaczy, ani przeszczepionego z innych partii ciała tłuszczu. Złośliwi śmieją się, że nie ma nic wytrzymalszego, niż jej ubrania. I chyba rzeczywiście coś w tym jest, bo przy takim wypełnieniu normalne legginsy czy spódnica powinny już dawno pęknąć.
Ciekawe jest także to, że Yao w ogóle nie ma kompleksów na punkcie swojego ciała. Uważa, że jej figura jest seksowna, a najlepszym tego dowodem są momenty, gdy „idzie ulicą, mężczyźni ją zaczepiają, a samochody trąbią i się zatrzymują”.
Myślicie, że Kim wpadnie w kompleksy?
źródło: Facebook (facebook.com/eudoxie.yao)
Eudoxie Yao
źródło: Facebook (facebook.com/eudoxie.yao)
Eudoxie Yao
źródło: Facebook (facebook.com/eudoxie.yao)
Eudoxie Yao
źródło: Facebook (facebook.com/eudoxie.yao)
Eudoxie Yao
źródło: Facebook (facebook.com/eudoxie.yao)
Eudoxie Yao
źródło: Facebook (facebook.com/eudoxie.yao)
Eudoxie Yao
źródło: Facebook (facebook.com/eudoxie.yao)
Eudoxie Yao
źródło: Facebook (facebook.com/eudoxie.yao)
Eudoxie Yao
źródło: Facebook (facebook.com/eudoxie.yao)
Eudoxie Yao
Zobacz również: Kobieta o 180 cm biodrach