Podobno duże usta wyszły już z mody, ale jak widać - niektórzy wciąż próbują upodobnić się do glonojada. I nie chodzi wyłącznie o kobiety. Jego historia udowadnia, że nawet facetom zdarza się stracić kontrolę nad swoim wizerunkiem. Ten młody mężczyzna od kilku lat inwestuje w swoje wargi, a efekty naprawdę robią wrażenie.
Cyril Roux pochodzi z Francji, ma 32 lata i pracuje jako kelner. Dużą część swoich zarobków wydaje u chirurgów plastycznych i w salonach medycyny estetycznej. Z założenia miał wyglądać lepiej, ale opinie w tej kwestii są mocno podzielone. Chyba jednak przesadził.
- Przede wszystkim chciałem wyglądać młodziej, a przy okazji bardziej przypominać moją idolkę, którą jest Marilyn Monroe - wyznaje. Z jakim skutkiem?
Zobacz również: Polska też ma „ŻYWEGO KENA”! Poznajcie Michała
źródło: Instagram (instagram.com/lipsticks4ever)
Cyril pierwszy raz wstrzyknął sobie botoks w wieku 26 lat. Dziś ma 32 i już kilkanaście razy powiększał sobie usta. Korzystał też z innych zabiegów, które miały go odmłodzić. W sumie wydał na to równowartość ok. 30 tysięcy złotych. Przynajmniej raz na kilka tygodni musi sobie coś poprawić.
Zdaje sobie sprawę, że wygląda oryginalnie. Ludzie dziwnie na niego patrzą, niektórzy się śmieją, a inni wprost atakują. Nie za bardzo się tym przejmuje. Jak twierdzi, jest dumny ze swojej spektakularnej urody i marzy o kolejnych zabiegach.
W planach ma m.in. operację nosa oraz wszczepienie implantów w policzki i podbródek.
Zobacz również: TYLKO U NAS: Oto kolejny żywy Ken. Zobacz, co zrobił ze swoją twarzą...
źródło: Instagram (instagram.com/lipsticks4ever)
- Przyciągam do siebie hejterów. Krytykują mnie, chociaż mnie nie znają. Śmieją się i nazywają dziwakiem. Ale ja jestem dumny z tego, że nazywają mnie plastikowym facetem. To mnie nie zatrzyma. Niech mnie wyśmiewają i oceniają, a ja mam to gdzieś. Piękno jest ważne dla mnie, a cudze zdanie mnie nie obchodzi - wyznaje.
Musimy przyznać, że i nam trudno zrozumieć jego postępowanie. Zamiast zastanowić się nad tym, co zrobił ze swoją twarzą, on brnie coraz dalej. Im gorzej jest oceniany, tym bardziej ulega swojej obsesji.
Przypomina choć trochę Marilyn?
Zobacz również: Rodrigo Alve: Odessali mi 3 litry tłuszczu, a potem wstrzyknęli je w tyłek
źródło: Instagram (instagram.com/lipsticks4ever)
Cyril Roux
źródło: Instagram (instagram.com/lipsticks4ever)
Cyril Roux
źródło: Instagram (instagram.com/lipsticks4ever)
Cyril Roux