„Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził” – głosi słynne powiedzenie. Trudno o trafniejszą myśl, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy krytykowanie innych przychodzi ludziom z taką łatwością. Hejtujemy wszystko i wszystkich. Niezależnie od tego, jak dana osoba wygląda, jaki ma styl, poglądy, wykształcenie, przekonania – zawsze znajdzie się ktoś, kto wytknie jej słabsze strony.
Z hejtem spotykają się zarówno gwiazdy z pierwszych stron gazet, jak i zwykli ludzie. W dobie mediów społecznościowych obrażanie innych stało się codziennością. Wystarczy anonimowo wpisać przykry komentarz i czuć się bezkarnie. Hejtowana osoba przecież nie zareaguje, bo musiałaby co chwilę odpierać ataki.
Gdyby jednak podjąć ten wysiłek i odpowiedzieć na przykre słowa krytykantów? Do takiego eksperymentu zaprosiłyśmy Anellę. Polska żywa Barbie budziła w was wiele skrajnych emocji, a pod każdym artykułem na jej temat pojawiało się sporo hejtu.
Wybrałyśmy kilka najbardziej złośliwych postów i poprosiłyśmy Anellę, żeby się do nich odniosła.
Co ma do powiedzenia krytykującym ją ludziom? Przygotujcie się, że będzie ostro.
Polecamy także: TYLKO U NAS: Ile waży Anella?!
„Tyle kasy wydac na to by sie tak oszpecić ........ śmiech na sali”
Anella: Moja kasa, moje ciało. Ci, którzy piszą o „oszpeceniu”, sami zrobiliby to, co ja... tylko ich na to nie stać... Taka prawda.
„Ona ma lustro w domu ? Karykatura lalki barbie , jezu jak można sprawiać sobie tyle bólu”
Anella: A skąd ktoś wie, czy odczuwam ból? Może to lubię... a może ty odczuwasz ból, widząc co ja mogę mieć, co mogę zrobić, co mam i jaka jestem , jak wyglądam. Ból zazdrości u ciebie?
„Cycki i glowa wieksze od talii .jak by kopnac w nogi to by sie zlamaly lydka i udo jednakowej wielkosci. A twarz szkoda gadac zwlaszcza usta”
Anella: Zazdrościsz mi talii? Czyli cel osiągnięty, właśnie taki był zamiar. Dziękuję za uznanie, bo naprawdę trudno to osiągnąć szczególnie z pełnym kompletem żeber - WOW!!! - to naprawdę wielki komplement dla mnie. A co z Ciebie za człowiek, by mówić o tym, aby kogoś kopnąć... chore teorie chory człowiek...chore myśli.... Może następny kandydat jak ten psychopata z Vegas. Kto to wie....
„To jest jakiś zart?? Ta kobieta wymaga leczenia i nie piszę tego złośliwie. Biedna dziewczyna. Współczuję. Wygląda okropnie!!!!”
Anella: Nic o mnie nie wiesz. Może sama wyglądasz okropnie skoro wypowiadasz się jako pani/pan X - zapraszam na kawę i powiedz mi to prosto w ten twoim zdaniem plastikowy ryj.
Poza tym jak nie mówisz tego złośliwie i współczujesz innej osobie, to pomóż jej, a nie pisz że wygląda okropnie, że współczujesz. Ponieważ brzmi to śmiesznie, hipokrytka do potęgi n-tej. Każde kolejne zdanie przeczy następnemu. Niespójna wypowiedź. Kłania się brak wyksztalcenia.
„Jak mozna sie tak oszpecic i jeszcze za to zaplacic. Niesamowite”
Anella: To moje hobby – poza tym, jak widzisz, można :-)
„Nigdy bym nie chciala tak wygladac, Moja filigranowa i NATURALNA postac jest duzo piekniejsza”
Anella: Pokaż zdjęcie anonimie :) filigranowa laleczko :P
„Ja ją pokazałam ostatnio mojemu facetowi i boki zrywał, pytał czy to na pewno żyje i że wygląda jak jakiś photoshop, że to paskudne i straszne i jak sobie można tak wielką krzywdę zrobić. W ogóle wydaje mi się, że większość facetów tak myśli, nawet tych zwolenników zoperowanych insta lasek, bo ona wygąda niezaprzeczalnie tragicznie. Jeżeli komuś się to podoba, to najpewniej jest zboczeńcem, w końcu różne perwersje są na tym świecie. Ale normalny człowiek by uciekał.”
Anella: Twój FACET (w ogóle jak można tak nazwać ukochanego mężczyznę - chyba zasługuje na określenie z klasą, a nie pospolicie „facet”) po prostu nie jest w stanie przyznać, że jestem cudowna. Okłamuje Cię, byś poczuła się lepiej, a w głowie myśli „jaka ta Anella jest cudowna” No cóż - popełnił życiowy błąd wiążąc się z Panią. Zdarza się - zawsze jednak można się wycofać.
Może wówczas też w siebie zainwestujesz :P I proszę o definicję słowa „norma” - to coś, co „akceptuje” większość szarego społeczeństwa - idąc ulicami miasta jak konie z klapkami na oczach? Gratuluje braku własnego zdania. Żałosne.
„To juz kalectwo…”
Anella: Używając tego słowa obrażasz prawdziwie chorych ludzi... i to jest naprawdę smutne.
„Cóż, nie wiem czy jesteś droga Anello swiadoma, ze efektow tego co juz zrobiłaś nie cofniesz. Operacje i zabiegi to nie kolejne hobby ktore zawsze sobie wymyslalaś pod okazje i rzucalaś gdy Ci sie znudzilo (no oprocz zakupow). Wygladaj sobie jak chcesz, Twoje swiete prawo lecz nie musisz sie z tym anonsować - chcialaś to masz opinie innych co o tobie myślą. Myslisz ze stworzysz sobie cos na wzor kolka rozancowegp i nie dosiegnie cie krytyka? Myslisz ze kobiety posza ci te rzeczy z zazdrosci? Zrobienie sobie botoksu w tych czasach to nie sztuka, ktora bedzie chciala to zrobi. Czego wiec ci maja zazdroscic? Faceta ktory wyglada jak z disco polo w armani, ktory nie jest prawdziwym facetem bo pozwala ci nagoscia swiecic w internecie? To najplytsza forma wybicia sie, bo nie masz nic innego do zaoferowania. Pozdro.”
Anella: Prawdopodobnie komentarz napisała stara „znajoma”, która niedawno prosiła o pożyczkę 50 tysięcy zł, a nigdy nie spłaca długów. Idąc dalej - nie stworzę kółka różańcowego – nie moja bajka. A jak jeszcze raz usłyszę cos o disco polo na temat mojego Męża to nie ręczę za siebie - a może sama mu to powiesz?
To kochany mężczyzna - ciekawe jak wygląda Pani? Zamiast na moim mężczyźnie, skup się na swoim o ile go masz :P Widocznie wolisz jednak obserwować mojego...
I żadnego taniego aramani nie nosi – nie, nie ta klasa. Zastanawia mnie też dlaczego w ogóle zwracasz uwagę na marki, których w ogóle nie potrafisz ocenić? Logo, cena ? Może za wysokie progi?
Może nie wyszło Pani w życiu i marzysz chociażby o koszulce z Reserved :P. Po drugie nawet nie wiesz, ile kosztuje botoks :P Bo to droga „impreza”... A może na ten botoks chciałaś pożyczyć kasę? Zawsze to jakieś rozwiązanie :P
„Rzeczywiscie po tym interwiev widac ze dziewczyna nie tylko wyglada jak lalka ale ma taka sama pustke w glowie jak u lalki. Tylko okladki Playboy w glowie i ciuchy”
Anella: Dokładnie! A propozycje do PLAYBOYA napływają z całego świata! Zaskoczenie? Tylko to mi w głowie - fajnie oceniać kogoś, nie wiedząc niczego o wykształceniu :) Tu dopiero trzeba mieć pustkę w głowie. Popukać i może razem posłuchamy echo płynące z twej główki? Pusta to jest autorka tego komentarza. Mam zaje*iste ciało i zaje*iste wnętrze. Powalam na kolana wyglądem i inteligencją laleczko. Gdyby nie to - nie byłoby Cię tutaj.
PS Proszę o więcej hejtu. Cytując Wojewódzkiego: „Jeżeli jest hejt, zrobiłaś coś dobrze”. Więc dawajcie więcej hejtu.
Polecamy także: 20 trudnych pytań do Anelli