Miss Euro czy miss… żenady?

Od kilku tygodni tematem numer jeden są rozgrywki Euro 2016. Gazety i portale rozpisują się na temat drużyn, najlepszych piłkarzy oraz ich partnerek.

Przypomnijmy: Najpiękniejsze polskie WAGs

I choć zespół Adama Nawałki gra naprawdę doskonale (dziękujemy Kuba za wspaniałą bramkę w sobotnim meczu ze Szwajcarią!), coraz częściej na pierwszy plan wysuwają się piękne kobiety, oglądające rozgrywki z trybun.

Cztery lata temu jedną z nich była Natalia Siwiec, która świetnie potrafiła wykorzystać 5 minut sławy. Jej kariera nabrała szalonego tempa i nie zwolniła do dziś. Przez ostatnie lata wielokrotnie gościła na okładkach popularnych pism i reklamowała wiele produktów. Dostała nawet własne show w stacji VIVA!.

Mimo że Siwiec bardzo często spotykała się z falą hejtu ze strony internautów, większość z nich zgodnie przyznała, że w porównaniu z tegoroczną Miss Euro – Martą - Natalia wygląda pięknie i reprezentacyjnie.

Marta Barczok została dostrzeżona przez fotoreporterów kilka tygodni temu na jednym z meczy. Jej zdjęcia z dopiskiem „Nowa Miss Euro 2016” szybko obiegły Sieć, ale internauci byli bezlitośni. Wytknęli kobiecie „żółte zęby”, „niezgrabne nogi” i „wulgarny styl”. Do tej ostatniej kwestii odniósł się nawet Rafał Maślak, pisząc na swoim profilu: „Zawsze sam walczyłem z hejtem i poddawaniu kogokolwiek ocenie. Jednak po tych zdjęciach mogę powiedzieć otwarcie, że to nie jest moja Miss Euro i nie moja estetyka. Można być ubranym seksownie, ale nie wulgarnie i wyzywająco. Te zdjęcia obiegną cały świat, na których Polka pozwala bawić się suwakiem od spodni jakiemuś facetowi. Zestawieniu barw narodowych z taką tandetą - mówię NIE!”.

Została okrzyknięta „najgorętszą WAG” tego roku! Faktycznie taka doskonała? (ZDJĘCIA)

W komentarzach na popularnym serwisie plotkarskim posypały się też opinie, że Marta Barczok nie jest Miss Euro 2016, tylko Miss… Żenady.

Portal kibicujenaszym.pl przeprowadził z nią krótką rozmowę na temat tego, co dzieje się obecnie wokół jej osoby.

- To wszystko nastąpiło tak szybko, że nikt nie był w stanie nad tym zapanować. Jedna fota na jednym portalu, druga i się posypało. Teraz widzę siebie niemal wszędzie i bawię się, czytając komentarze hejterów. Najlepszy był o tym, że to wszystko zostało ustawione. Przyjechałam z mężem na wakacje, by sobie zrobić ustawioną zabawę, naprawdę pękam za śmiechu – powiedziała redakcji Barczok. Dodała również, że na co dzień mieszka i pracuje w Wielkiej Brytanii, a miłością do futbolu zaraził ją mąż. Wyznała przy tym, że jej ulubionym piłkarzem jest Grzegorz Krychowiak.

Co sądzicie o nowej Miss Euro 2016? Zobaczcie kilka jej zdjęć!