Może nam się to podobać lub nie, ale faktem jest, że dla wielu współczesnych kobiet ideałem piękna jest Kim Kardashian. Ponad 23 miliony obserwatorów (w większości obserwatorek) na Instagramie nie może się mylić. Czasami uwielbienie dla wizerunku największej współczesnej celebrytki przybiera dziwne kształty. Niektóre z nas robią wszystko, by choć trochę się do niej upodobnić – powiększamy piersi, powiększamy pośladki, wypełniamy usta. Dziwne, ale do zaakceptowania.
Problem pojawia się wtedy, kiedy ikonę kobiecego piękna chce przypominać mężczyzna. A tak jest w przypadku naszego dzisiejszego bohatera. 23-letni Jordan Parke, zawodowy makijażysta ze Stanów Zjednoczonych, sam uważa się za najwierniejszego sobowtóra gwiazdy reality show. Na zabiegi upiększające, które miały go zbliżyć do ideału, wydał już równowartość pół miliona złotych. Kłopot w tym, że przez innych postrzegany jest jako... karykatura.
Nic w tym dziwnego – w jego aktualnym wizerunku trudno szukać słodkiego chłopca, którym był w dzieciństwie. Dzisiaj to przerysowany twór (potwór?) z wymodelowaną twarzą, groteskowymi brwiami i monstrualnych rozmiarów ustami. Kiedy się na nie patrzy, nie trudno przewidzieć, że wkrótce eksplodują!
Jordan Parke w dzieciństwie
23-latek na początku swojej przemiany...
23-letni Jordan Parke - sobowtór (?!) Kim Kardashian
23-letni Jordan Parke - sobowtór (?!) Kim Kardashian
23-letni Jordan Parke - sobowtór (?!) Kim Kardashian
23-letni Jordan Parke - sobowtór (?!) Kim Kardashian
23-letni Jordan Parke - sobowtór (?!) Kim Kardashian
23-letni Jordan Parke - sobowtór (?!) Kim Kardashian
23-letni Jordan Parke - sobowtór (?!) Kim Kardashian